no i kciuki zadziałały

jest lepiej, dziś znowu jedziemy, ale nie pawikuje, dzielnie łyka syrop na wątrobę(Hepanarol?) i generalnie jest nieźle
w przyszłym tygodniu na pewno musimy powtórzyć badania krwi
czy jest jakaś opcja żeby dostac do ręki jego badania na FELV FIV?
w książeczce ma wpisane negaty, ale bez żadnej pieczątki, i chyb abędziemy się jeszcze diagnozować w tych kierunkach