Moje kociska VI.. cztery lata na miau.. s. 97..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 05, 2008 14:04

:ryk: :ryk:

Liczba rezydentów jest przecież stała.. osiem.. tak jak było już dawno..

Jeśli chodzi o liczbę tymczasów, to faktycznie, jak powiedział w innym kontekście jeden facet z pracy, sytuacja jest bardzo dynamiczna i zmienna.. :twisted: :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 06, 2008 8:58

Wczoraj pojechałam z Juniorkliem na kastrację..
Bałam się trochę jak będzie z jego samopoczuciem po zabiegu ale całkiem niepotrzebnie się bałam..
Kocia po zabiegu dostałam już wybudzonego.. grzecznie siedział sobie owinięty w kocyki w transporterku i czekał na transport do domu..
Był nieco spokojniejszy niż podczas innych wypraw do weta, ale to zrozumiałe.. zabieg i narkoza swoje zrobiło..

W domu obmacałam go troszkę.. był chłodny.. włożyłam mu ciepłą butlę do transporterka, żeby się troszkę rozgrzał.. A ten mały spryciarz wyplątał się z kocyków i tylko schorowaną doopkę grzał sobie o ciepłą butelkę..
Transporterek zostawiłam otwary, jakby mu się zachciało pić albo odwiedzić kuwetkę..
Po jakimś czasie wyszedł, napił się troszkę, wzgardził kuwetką i sam wrócił do ciepłej butelki.. :twisted: :1luvu:
Kolacji nie chciał, posiedział dość długo na ciepłym posłanku, późno wieczorem zdecydował się poskubać trochę chrupek a potem sam, z własnej woli wrócił znowu do transporterka i całą noc tam przesiedział.. 8O :1luvu:
To anioł a nie kot.. wymarzony koci rekonwalescent.. :1luvu:
Nie to co reszta moich footer.. :twisted:

Rano wylazł, poprosił o śniadanko, dostał mokre, dopchał sporą ilością chrupek a na deser przyszedł się pomiziać.. :1luvu:

Przy okazji zabiegu zostały obejrzane i wyczyszczone uszy i gruczoły okołoodbytowe..
Po świerzbowcu nie ma już śladu, za to dostał synergal w zastrzykach, bo qpal jest lekko biegunkowy..
No i dzisiaj zaczynamy kłucie kociej doopki..
Ciekawe czy wtedy też będzie kocim aniołkiem.. :twisted:

Teraz ze dwa tygodnie rekonwalescencji i będziemy się umawiać na zabieg korekty oczu.. kropelki wpuszczamy cały czas.. i jest troszkę lepiej ale zabieg mimo wszystko jest niezbedny..
I to już chyba będzie koniec tremontu i odbudowy Juniorka..
Oczywiście futrem porasta cały czas..
Jeszcze trochę i mam nadzieję, że pokażę Wam prawdziwego łabądka.. 8)

Dyszka trochę wolniej odzyskuje formę ale również widać sporą poprawę.. brzuszek się zaokrąglił, futerko się wydłuża..
Też będzie dobrze.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 06, 2008 9:21

oj, ale ja juz długo u Ciebie nie byłam 8O :(
głaski dla grzeczniaczków i diabełków :wink:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw lis 06, 2008 9:22

xandra pisze:oj, ale ja juz długo u Ciebie nie byłam 8O :(
głaski dla grzeczniaczków i diabełków :wink:


Zawsze możesz nadrobić zaległości.. :D :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 06, 2008 9:25

no planuje, planuje ;) , tylko wiesz - Misiek...
a z nim sie jednak boje jechać
ale jak kiedyś przyjedziemy to od razu szykuj bułki na sniadanie :P
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw lis 06, 2008 9:28

xandra pisze:no planuje, planuje ;) , tylko wiesz - Misiek...
a z nim sie jednak boje jechać
ale jak kiedyś przyjedziemy to od razu szykuj bułki na sniadanie :P


Ok, tylko daj znać, kiedy.. :D
A jeśli chodzi o Miśka, to rozumiem.. za dużo nowych footer, żeby przeszło u niego bez problemów..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 06, 2008 9:30

Doczytałam. Obejrzałam.

Puchatkowi pięknie sie oczy wybarwiły :love:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30669
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lis 06, 2008 9:32

Kicorek pisze:Puchatkowi pięknie sie oczy wybarwiły :love:


A owszem..
Ma teraz złoto-miedziane.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 06, 2008 19:44

Juniorek w niezłej formie..
Trochę odsypia wczorajsze przeżycia.. ale nie widzę nic niepokojącego..
Po za tym, że jak nie śpi, to mizia się aż przesadnie.. :1luvu: i przytulony mrruczy jak zepsuty traktor.. :twisted: :1luvu:
Ale niespecjalnie mnie to niepokoi.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 07, 2008 7:38

Melduję, że podczas robienia zastrzyku Juniorek wykazał anielską cierpliwość.. :1luvu: Nawet nie drgnął, nie mówiąc już o miaukach i jakimś tam wyrywaniu się i próbach ucieczki..

Trochę gorzej znosi zakraplanie oczu.. :? ale za to oczka wyglądają trochę lepiej.. :D
Nie mogę za to zrobić mu porządnej fotki z otwartymi oczami.. Do tej pory na wszystkich ma zamknięte.. :?

Wczoraj porządnie wyczesałam Embiśkę.. :twisted: Darła się nawet chyba gorzej od Gaci, która, kiedyś na Białobrzeskiej, w ten sposób protestowała przeciwko czyszczeniu uszu.. :twisted: a przysięgam, nie miałam co rozczesywać.. kołtunek był tylko jeden i dał się wyjąć palcami..
Widocznie Embiśka drze się dla zasady.. :twisted:
Ale jaka puchata się zrobiła.. :1luvu:
Jakiś czas temu zakupiłam za jakieś grosze puchatą białą poduszkę.. Jak Embiśka zaśnie na niej, to mogę jej szukać do upojenia.. :lol:
Może uda mi się sfocić Białe na białym, to zobaczycie..

Reszta kociego towarzystwa po staremu..
Chciałabym tylko, z pomocą dówch dodatkowych rąk, wykąpać Dyszkę.. Jakoś to jej futerko wygląda średnio.. poskręcane i chyba troszkę przetłuszczone.. Może po kąpieli zrobi się ładniejsze..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 07, 2008 7:42

aamms pisze:Chciałabym tylko, z pomocą dówch dodatkowych rąk, wykąpać Dyszkę.. Jakoś to jej futerko wygląda średnio.. poskręcane i chyba troszkę przetłuszczone.. Może po kąpieli zrobi się ładniejsze..


chciałabyś to zrobić jeszcze przed wyjazdem?
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt lis 07, 2008 7:48

Kasia_S pisze:
aamms pisze:Chciałabym tylko, z pomocą dówch dodatkowych rąk, wykąpać Dyszkę.. Jakoś to jej futerko wygląda średnio.. poskręcane i chyba troszkę przetłuszczone.. Może po kąpieli zrobi się ładniejsze..


chciałabyś to zrobić jeszcze przed wyjazdem?


Chętnie..
A kiedy wpadniesz po instrukcję obsługi stada?
Może wtedy?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 07, 2008 7:51

dokładnie tak pomyślałam. może jutro?
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt lis 07, 2008 7:55

Kasia_S pisze:dokładnie tak pomyślałam. może jutro?


ok, tylko nie wiem o której.. raczej po południu..
mogłabyś?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 07, 2008 7:59

raczej po południu, postaram się. zaproponuj jakąś konkretną godzinę, będzie mi łatwiej ułożyć plan dnia 8)
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 31 gości