Gagatek przedstawia kumpli :-)))

[Mereth]

Dzień doberek

Wy to normalnie jesteście ostatnio zapracowani po same kotkowe pachy

Miłego dzionka

Zorek i Pulpecik

A wiesz Gagatku, że w sobotę blisko Was będą przechodzić wojska
Bo będzie rekonstrukcja wydarzeń ze stycznie 1945 roku i Żabikowo w planie też się pojawiło To lepiej nie wychodź pilnować autka, poczekaj z tym do niedzieli

Duża chłopaków

[Avian]

Ufff, dzień dobry

Na dodatek, wczoraj jak odpoczywałem po ciężkiej pracy przyszedł jakiś obcy Duży i stukał w ścianę nade mną Po prostu zero szacunku dla klasy kociotniczej, jak można tak przeszkadzać i straszyć nie spodziewającego się biednego kotka

Tak sie zdenerwowałem, że już do wieczora nie pomagałem w pracach - musiałem odreagować stres

Na szczęście Rychu pilnował, czy drabina stoi prosto i jak przebiega demontaż półek, wiec mam nadzieję, że nie będzie fuszery

Gagat zaangażowany

ps. Inuś, Duza mówiła, że sobie machaliście, tylko trudno jej było patrzeć zza tych wielkich drzwi, które zajmowały cały samochód

[Dorota]

Gaciu,

ja wierze w doswiadczenie Rycha.
Bedzie OK. Zobaczysz.

Nie dalo sie wyploszyc tego Duzego,
ktory Halasuje?

Mru

[maggia]

Dobry!

[Avian]

Szybko poszedł, ale słyszałem, jak sie Duża z nim umawiała na dzisiaj
Chyba sobie nie pośpię
Gagat przed ciężkimi dniami

[czarna.wdowa]

Hałasującemu Dużemu trzeba pomóc wtedy szybciej skończy i można spać

majster Simbutek

[Dorota]

...bry... G&Co.

[Mereth]

Dzień doberek Gagatku, Agatko, Rychu i Kropko.

Dziś pewnie kolejny dzień porządków koteczkowych u Was, dużo siły na dzisiejszy dzień

Zorek i Pulpecik

[maggia]

Witam!

[czarna.wdowa]

Bry Gagatku i reszto brygady remontowej
Dajcie znać jak będziecie potrzebować pomocy - ja uwielbiam majsterkować

Simbuś

[Dorota]

Ja umiem lakierowac podlogi

Mru

[Avian]

Bry wszystkim

Dzięki Mru, podłogi nie lakierujemy

Ten Obcy znów wczoraj przyszedł i został straaaasznie długo
Nawet Rychu w końcu się zniecierpliwił i przyszedł patrzeć na Obcego tym swoim wzrokiem, tak jak on to umie
Nie pomogło
A Obcy stukał i hałasował i przykrył moje kartony folią Nawet łóżko Dużej i Rycha przykrył folią
Nikt nie myślał, gdzie mają spać biedne koteczki ...
Na szczęście Duza zauważyła nasze nieszczęście, odchyliła trochę folię, udało mi się wejść pod nią - znalazłem mój łaciaty dywanik i mogłem wreszcie trochę odpocząć No i przyniosła trochę rybki na przetrwanie ...
A Rychu biedny musiał czekać, bo on śpi w łóżku z Dużą, a Duża wciaż pracowała i pracowała .... nie wiem, kiedy sie położyli ... ja już spałem

Dzisiaj znowu
Gagat wymęczony

[Dorota]

No to trzymam za dzisiejsza roboczodniowke
Niech trwa jak najkrocej!

Mru wspolczujacy

[czarna.wdowa]

Folia uwielbiamy z Sarabką folię
Fajnie sie ją rwie na kawałeczki A jak Duzi wtedy krzyczą
Simbus

[Dorota]

Folia uwielbiamy z Sarabką folię
Fajnie sie ją rwie na kawałeczki A jak Duzi wtedy krzyczą
Simbus

Zwlasza jesli folia byla opakowaniem suchego

Mru