Bungo i Lusia. Uffff.....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 24, 2007 12:17

Spokojnych Swiat!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon gru 24, 2007 12:27

Basiu- również i tutaj życzę Ci Świąt pełnych radości, a na każdy dzień spokoju, zadowolenia, zdrowia i wszystkiego co najlepsze :kitty: :s5:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 24, 2007 12:52

Serdecznych spotkań rodzinnych,
pukania do drzwi,
przyjaznych twarzy,
dużo radości,
serdecznych objęć, pocałunków,
szczęśliwych wspomnień,
aby Twoje święta były właśnie
tym czym powinny być -
odrobiną ciepła w środku zimy,
światłem w mroku.
Marcelibu
 

Post » Pon gru 24, 2007 14:15

Bungo,
Ty wiesz, czego Ci życzę
Wielka Kobieto.
Niech Ci się spełni
i zawsze bądź TAKA
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto gru 25, 2007 17:54

Ze zlotych mysli :twisted: Mru:

Niech kazdy kot ma Duzego,
cieply kąt i miche pelna...

Niech kazdy Duzy ma pewnosc,
ze nie zabraknie mu niczego,
by mogl pomoc innym.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 27, 2007 16:55

Kochani

W związku z padnięciem netu na CAŁE święta dopiero teraz serdecznie Wam dziękuję za życzenia. Miałam zamiar podziękować razem z futrami, sfoconymi na tle Bardzo Dziwnej Choinki, ale fotosik zdechł :roll:

Może ożyje przed sylwestrem, a net mi tym razem nie padnie :evil:

Moje kociszcza w bardzo dobrym humorze, czego i Wam życzę, choć niekoniecznie musicie z tego powodu galopować po całym mieszkaniu pomiędzy godz. 1 w nocy a 6 rano :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 27, 2007 17:03

Obrazek
Marcelibu
 

Post » Czw gru 27, 2007 17:13

Bungo pisze:Moje kociszcza w bardzo dobrym humorze, czego i Wam życzę, choć niekoniecznie musicie z tego powodu galopować po całym mieszkaniu pomiędzy godz. 1 w nocy a 6 rano :evil:


Sie nie znasz na kotach :lol:
Zupelnie! :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 27, 2007 17:13

Olałam fotosika i oto fotki:

Obrazek

Lusia spojrzała i zapytałą mnie wzrokiem: czy to jest normalne 8O

Obrazek

A Bungo - który już dwie choinku w życiu widział - powąchał i tak zwiewał, że złapałam go w locie...

Choinkę w kształcie wiklinowego tipi nabył mój małż, zachwycony jej postmodernistyczną wymową.... :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 27, 2007 20:18

Zatkało wszystkich z wrażenia, czy cóś 8O

Ale poza tym wszyscy zdrowi. Bunguś - o ile nie galopuje - preferuje pozycję leżącą, i trudno mu się dziwić, bo ciężki dość jest:

To poleży sobie na parapecie za firanką...
Obrazek

To zwiśnie ze stołu (pod nieobecność TŻ)

Obrazek

To na leżąco dopadnie myszkę w celu dokłądnego wylizania

Obrazek
Podnosi się powoli i z godnością...
Obrazek

po otwarciu drzwiczek lodówki
Obrazek

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 27, 2007 21:00

Bungo pisze:
po otwarciu drzwiczek lodówki
Obrazek

Kocio - piękny!!!! Tylko szkoda, że taki głodny - bo biedny, zagłodzony reaguje na otwarcie drzwiczek od lodówki... Ten wygłodniały wzrok mówi sam za siebie....Chyba do TOZu zadzwonię :roll: 8)
Marcelibu
 

Post » Czw gru 27, 2007 21:04

Dzwoń - tylko niech przyjadą ciężaróką z podnośnikiem, bo na rękach do normalnego samochodu wnieść się go nie da :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 27, 2007 22:18

Bungo pisze:Zatkało wszystkich z wrażenia, czy cóś 8O

Ale poza tym wszyscy zdrowi. Bunguś - o ile nie galopuje - preferuje pozycję leżącą, i trudno mu się dziwić, bo ciężki dość jest:
To poleży sobie na parapecie za firanką...
/.../ To zwiśnie ze stołu (pod nieobecność TŻ) /.../


Ja jestem i czytam, a fotki urocze ... ufff, przestalam sie tak okropnie
martwic, ze to tylko moje futrzanki takie grube .. ;-)

dzisiaj mam taki sobie dzien ... ale Fumie ogon sie goi, a Buni oczko
przestalo ropiec, wiec sa tez plusiki ...
zo, zamrozona ..

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 27, 2007 22:25

Dobry wieczór choinko. 8)

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Czw gru 27, 2007 22:46

Bungo, nie mogłabyś takich sesji urządzać więcej? Choinka baardzo oryginalna. Wcale się nie dziwię, że małża zachwyciła. I kotecki jak zwykle zjawiskowe. Widziałam w realu, fotki nawet w połowie nie oddają ich rzeczywistej urody.
Nie zapomniałam tez, jak leżąc na parapecie Bungo zamachnął się na mnie łapą i zostawił na moje dłoni 1136572130 ślad po kocie :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Marmotka, pibon, puszatek, Silverblue i 41 gości