B.M.F -slubi....i .jestem męzatka!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 06, 2006 16:04

kupala nie było bo nie ma po czym,od poniedziałku od 15 godziny nic nie je,sio było dwa razy,w ogromnej ilosci,,pół kuwety :roll:
ale to pewnie po kroplowce,
http://upload.miau.pl/2/10846.jpg
tak spi od kilku godzin,jak ja dotkne i mowie cos do niej (a to szczegol ze pewnie nie rozumie bo ja Polka a ona Niemka :wink: ) to podnosi kuperek i włacza motorek,kochana niunia :1luvu:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 06, 2006 17:19

Biedulka jak śpi ,moja też była tak przykryta.
Kasiu sen to dobre lakarstwo ,ale powinna troszkę zjeść.
Wieczorem ją troszkę podkarm ,może z rączki mięsko chwyci.
Dobrze, że siusia ,nie wymiotuje?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 06, 2006 17:24

probuje ja karmic ale wszystko wypluwa,nie zwraca,ja wiem ze sen najlepszym lekarstwem,sadze ze po czyszczeniu zabkow nadal ja dziasła bola,,,

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 06, 2006 17:31

kasia essen pisze:probuje ja karmic ale wszystko wypluwa,nie zwraca,ja wiem ze sen najlepszym lekarstwem,sadze ze po czyszczeniu zabkow nadal ja dziasła bola,,,


To dobrze ,że nie zwraca ,bolą ją dziosełka ,więc gerberek może jej posmakuje.
Kasiu już biegnę do domu ,rano chcę czytać dobre wieści ,mocne kciuki :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 06, 2006 19:24

cos wykabinowalam ale nie spelnia to swojego zadania w 100%,ze wzgledu ze trudno zrobic własciwy rozmiar bo kota ma duzo futra :roll: za model posłuzył mi baks co mu sie nie spodobało,zrobilam na pleckach wiazanie jak w bucie,,tu jeszcze projekt w czasie przymierzania,bez wiazania na plecach,prowizorycznie zaszyty nitka :oops: :oops:
Obrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 06, 2006 19:46

ale ty artystka kacha jesteś :) patch worki teraz najmodniejsze podobno... a jak malutka? dalej śpi
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 06, 2006 19:53

malutka troche sie ubudziła bo musiałam przymiarke wdzianka zrobic :wink: nadal nie chce jesc i nie pije :cry: :cry: znow dałam jej 3 ml wody,ale to niewiele,,troszke pasty z witaminami jej rozmazałam na pyszku to zlizała :cry: własnie kupilam papke dla dzieci-ryz z warzywami i kurczakiem,sprobuje jej podac strzykawka
mała nie wychodzi z koszyka od 6 godzin
Obrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 06, 2006 20:01

Kasiu, jej przydałaby sie kroplówka, choćby podskórnie.
Kota sie odwadnia nic nie pijąc i nie jedząc :(
Masz w domu płyny? Umiesz robić kroplówkę?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro gru 06, 2006 20:06

mała miala kroplowke wczoraj przed południem podczas operacji,jezeli do jutra rana sie nie poprawi mam z nia leciec do weta?zaraz podam jej znow wode strzykawka,płynow w domu nie mam,i nie umiem robic kroplowek :oops: :oops:
co mam robic??

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 06, 2006 20:16

doradzcie mi jak i w jakich ilosciach mam ja dokarmiac???dałam jej własnie do pysia 7 ml gerberka,co jaki czas moge mu jej podawac i w jakich ilosciach?gerberek to ryz,kurczak i warzywa dla 4 miesiecznych dzieci,wiec kompletna zupka
woda-40 %
nie zaszkodzi jej ten gerberek jak tylko go bede jej podawac/?zaczynam sie martwic :oops: :oops:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 06, 2006 20:32

Spokojnie, spokojnie..... Koty różnie znoszą narkozy. I nie ma tu nawet znaczenia rozległość zabiegu i długość.... Ostatnio (w piątek) kastrowałam Żwirunię- okaz zdrowia, nigdy żadnych problemów zdrowotnych. I okazało się, że mimo to narkozę zniosła fatalnie.... Dobę po zabiegu nie bardzo trzymała się na nogach, przewracała się, spadała z łóżka, nie bardzo mogła chodzić bo się zataczała. Pierwszą całą dobę nie piła nic. I nie jadła. Drugiego dnia głównie leżała- półprzytomna na boku (chodziłam ciągle patrzeć czy oddycha) przykryta kocem (normalnie nie ma mowy o żadnym nakrywaniu). Przez całą drugą dobę zlizała może dwie łyżki galaretki samej z puchy.... I nie piła. Zrobiła jedno sioo i lażała. Trzeciego dnia zaczęła normalnie chodzić- bez zataczania. Miała też w końcu przytomny wzrok. Zaczęła pić i troszkę więcej jeść ale do dziś (5 doba) je może 24% tego co normalnie... Początkowo chodziła w kaftanie ale okazało się, że kołnierz jednak lepiej nam się sprawdza. Na początku koty ine wiedzą jak sobie z nim radzić ale bardzo szybko uczą się jak podchodzić do miski, żeby normalnie sie napić. Jeżeli chcesz pomóc Kici to postaw Jej miseczkę na stabilnym podwyższeniu i małą w stosunku do kołnierza- łatwiej Jej będzie trafić.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 06, 2006 20:33

Kasia podawaj jej co pół godziny.
Musi załapać :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro gru 06, 2006 20:36

Fredziolina pisze:Kasia podawaj jej co pół godziny.
Musi załapać :ok:

gerberka?ale ile?
wode i jedzenie podsuwałam jej,co pare minut chodze do jej koszyczka podsunac miseczke z woda albo z mokra karma,ale ona odwraca głowe :roll:
ok co 30 min ale ile ml?te 7 ml nie było za duzo na raz?robilam odstepy minutowe pomiedzy kazdym ml,nie dostanie rozwolnienia po gerberku?w koncu to nowe jedzenie i w dodatku na pusty zaladek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 06, 2006 20:46

Kasiu, czy Ty porozumiewalas sie z wetem?
Wszystkie moje kastrowane kotki po kilkunastu godzinach juz wolaly, ze glodne.
I zadna nigdy tak nie lezala, przez te kilkanascie godzin...przeciwnie, zawsze musialam pilnowac, bo byly az nazbyt ruchliwe, a nozki niepewne po narkozie.
Zadzwon moze do weta...

Kazia

 
Posty: 14036
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 06, 2006 20:51

kasia essen pisze:
Fredziolina pisze:Kasia podawaj jej co pół godziny.
Musi załapać :ok:

gerberka?ale ile?
wode i jedzenie podsuwałam jej,co pare minut chodze do jej koszyczka podsunac miseczke z woda albo z mokra karma,ale ona odwraca głowe :roll:
ok co 30 min ale ile ml?te 7 ml nie było za duzo na raz?robilam odstepy minutowe pomiedzy kazdym ml,nie dostanie rozwolnienia po gerberku?w koncu to nowe jedzenie i w dodatku na pusty zaladek


Daj jej 7 ml, może nie bedzie wolnych kupeczek.

Kasiu, miałam taki sam przypadek, kota po zabiegu nie jadła nie piła, kupki nie zrobiła, była dożylnie nawadniana, nawet wet lewatywę jej robił, bo jelitka miała zapchane, to trwało 7 dni, ale doszła do siebie.
Jutro skontaktuj sie z wetem.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 1191 gości