Nie wiem Ale proponuje spokojnie poczekać, nie nękać Klaudii telefonami, może jeszcze jest u weta? Myślę, że gdyby mogła, napisałaby coś. Chociaż krótki komunikat, jak dotychczas. Oczywiście
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!