Nosiu mój kochany,nareszcie jestem.Przez ponad 2 tygodnie mieszkałam z Daszeńką w domku dwóch Kocurków,których Duża pojechała do sanatorium.Nie miałam tam dostępu do internetu i dlatego się nie odzywałam,ale codziennie miaumyślałam o tym,jak się miewa mój ulubiony forumowy Kocurek i Jego Florentynka,co u Nich miausłychać? Bardzo mi brakowało wieści o Was,Nosiu.Cieszę się,że Wasza Duża nareszcie miauwróciła.

Na pewno bardzo miautęskniliście za Nią,mimo,iż Wasza kochana Ciocia codziennie do Was przychodziła,prawda ?
MalgWroclaw pisze:Duża już jest
nasikaliśmy do szafki
ciocia nic o tym nie wiedziała
bo nowa kuweta stoi przy szafce. To było miauniechcący
Noś
Jestem pewna,że to było miauniechcący,Nosiu.
Dla Ciebie miauwyjątkowy,miauwspaniały Kocurku z cudowną plamką w kolorze ecru pod bródką i dla Twojej
Florentynki
