Zuzia i Pola po raz 34

[MonikaMroz]

Ewciu dziękuje za przelew

[klaudiafj]

Wiem cos o tym Ewa...
Mam nadzieje ze liderki widza Ciężka prace tych którzy szanują prace?

Myślę że tak .
Zawsze dostaję większą premię niż moje stoiskowe koleżanki i mam najwyższe oceny w comiesięcznej ocenie pracownika.

To najważniejsze, ze wiesz za co pracujesz, ale lekko napewno nie masz.
Ale z tego co piszesz jestes silna babka lubie takie co nie dadzą sobie w kasze dmuchać

Ja naprawdę kocham swój zawód. Zanim zaczęłam pracę byłam bardzo nieśmiałą osobą . Dzięki pracy w sklepie bardzo się zmieniłam i dopiero okazało się jaka ze mnie jest gaduła. Potwierdzić to mogą osoby z miau które miały okazje ze mną rozmawiać przez telefon

Potwierdzam
To i mi by się przydała taka praca, bo ja jestem nieśmiała i coraz bardziej zamykam się w sobie A jak ktoś mnie zaskoczy pretensją to nie umiem myśli zebrać do kupy w oszołomieniu, a Ty Ewuś umiesz

[Sihaja]

Na razie Ewa

[MB&Ofelia]

Powiem szczerze że jakaś zmęczona jestem po tym wolnym....

Bo po świętach powinno być kilka dni wolnych na odpoczynek
Nie, wróć. Najpierw kilka dni na sprzątanie po świętach. A później kilka dni na odpoczynek

[agusialublin]

Ewka to gaduła potwierdzam i równa babka
a że ja też jestem gaduła to nie możemy się nagadać

[Myszolandia]

to jak jakies spotkanie macie planowane,rozłóżcie na trzy dni,tak,żeby starczyło

[MaryLux]

3 dni to za mało. Prędzej 3 tygodnie

[Myszolandia]

3 dni to dałam na samo dziyń dybry

[Ewa L.]

Ewciu dziękuje za przelew

Już doszedł - no to super

[Ewa L.]

Wiem cos o tym Ewa...
Mam nadzieje ze liderki widza Ciężka prace tych którzy szanują prace?

Myślę że tak .
Zawsze dostaję większą premię niż moje stoiskowe koleżanki i mam najwyższe oceny w comiesięcznej ocenie pracownika.

To najważniejsze, ze wiesz za co pracujesz, ale lekko napewno nie masz.
Ale z tego co piszesz jestes silna babka lubie takie co nie dadzą sobie w kasze dmuchać

Ja naprawdę kocham swój zawód. Zanim zaczęłam pracę byłam bardzo nieśmiałą osobą . Dzięki pracy w sklepie bardzo się zmieniłam i dopiero okazało się jaka ze mnie jest gaduła. Potwierdzić to mogą osoby z miau które miały okazje ze mną rozmawiać przez telefon

Potwierdzam
To i mi by się przydała taka praca, bo ja jestem nieśmiała i coraz bardziej zamykam się w sobie A jak ktoś mnie zaskoczy pretensją to nie umiem myśli zebrać do kupy w oszołomieniu, a Ty Ewuś umiesz

Okazuje się że to wcale nie jest trudne. Pamiętam na samym początku mojej pracy zawodowej w pierwszym moim sklepie ( bo nie liczę tych w których miałam praktyki ze szkoły ) w którym zaczęłam pracować przyszedł facet i chciał kupić wino przed 13 - tą a była 12,40. Nie zgodziłam się sprzedać mu tego wina a on się na mnie wydarł. Wtedy uciekłam na zaplecze i popłakałam się . Kilka miesięcy później ten sam gościu ukradł mi kilka butelek mleka bo miał kupić dla pobliskiego przedszkola ale nie chciało mu się w kolejce stać to sobie wziął a kasę przepił. Przyszedł za kilka dni jakby nigdy nic więc zaczęłam wołać na niego kasę. Tłumaczył że nie ma że jak będzie miał to odda bo on nie chciał ukraść i td. i tp.
Tak się z nim bujałam z miesiąc aż w końcu wpadłam na pomysł jak odebrać dług. Gdy przyszedł kolejny raz i poprosił o wino policzyłam mu za ukradzione mleko i wydałam resztę. Zdziwiony i oburzony że nie dostał wina zaczął się strasznie pultać. Więc mu powiedziałam że zapłacił za mleko a teraz może zbierać na wino. Od tej pory zyskałam jego szacunek.
Jeszcze jedna historyjka mi się przypomniała. Któregoś letniego i upalnego dnia dokładałam do lodówki z nabiałem. Przyszedł facet do sklepu , stanął przed lodówką i zaczął intensywnie się w nią wpatrywać. Zapytałam czy coś mu podać a on mi na to - co to jest i wskazał palcem na coś w lodówce. Podążyłam wzrokiem we wskazanym kierunku i zobaczyłam.........przechodzącego tuż przy szybie prusaka. Nie myśląc długo wypaliłam że to biedronka. Pan się na mnie spojrzał i pyta zdziwiony co ona tam robi a ja znów bez chwili zastanowienia że jak to co robi - nóżki sobie chłodzi bo gorąco. Faceta zamurowało , odwrócił się i wyszedł.

[Ewa L.]

Na razie Ewa

[Ewa L.]

Powiem szczerze że jakaś zmęczona jestem po tym wolnym....

Bo po świętach powinno być kilka dni wolnych na odpoczynek
Nie, wróć. Najpierw kilka dni na sprzątanie po świętach. A później kilka dni na odpoczynek

Oj przydało by się .

[Ewa L.]

Ewka to gaduła potwierdzam i równa babka
a że ja też jestem gaduła to nie możemy się nagadać

Oj dawno nie gadałyśmy

[Ewa L.]

to jak jakies spotkanie macie planowane,rozłóżcie na trzy dni,tak,żeby starczyło

Nam wczoraj 3,5 godz. pękło.

[Ewa L.]

3 dni to za mało. Prędzej 3 tygodnie

Ja tam myślę że i 3 lata by mało było by wszystko obgadać.