Koty Patmola

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 09, 2015 8:33 Re: Koty w gąszczu przepisów

w takim razie poproszę (pamiętasz adres? czy napisać?)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:33 Re: Koty w gąszczu przepisów

Patmol pisze:wygląda jak aloes
popytam, może ktoś ma i mi da kawałek -to sobie wsadze do doniczki i się rozrośnie

Ktoś musiałby dać Ci sadzonkę. Jak rośnie to na liściach ma takie "nasionka", one odpadają i jak się zagnieżdżą w ziemi, ro samoistnie rosną - żyworódka 8)
Hmm... tylko ,żeby lecznicze działanie było, to nie pamiętam ile czasu ona musi mieć. Aloes ok 2 lat.
http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogr ... -id57.html ( przypadkowa strona, są lepiej opracowane, trzeba poszukać).

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 8:34 Re: Koty w gąszczu przepisów

Patmol pisze:w takim razie poproszę (pamiętasz adres? czy napisać?)

Nie tylko na pamiętam ale chyba nawet nie znam - napisz :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:36 Re: Koty w gąszczu przepisów

Patmol pisze:wygląda jak aloes
popytam, może ktoś ma i mi da kawałek -to sobie wsadze do doniczki i się rozrośnie

takie coś znalazłam http://www.eioba.pl/a/3tgg/zyworodka-pa ... a-wszystko
1. Liści żyworódki nie należy zgniatać metalowymi sztućcami i używać metalowych naczyń. Można to robić drewnianą łyżką w naczyniu szklanym lub ceramicznym, a także - gdy środek przeznaczony jest do osobistego użytku - własnymi palcami.
2. Lecznicze właściwości posiada jedynie roślina co najmniej jednoroczna.

O, wyprzedziłaś mnie :-)

Jak już mowa o niemetalowych naczyniach i sztućcach - to też nie mozna używać ich przy algach i tego typu zielonej żywności.
Zawsze - szklane l plastikowe, drewniane.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 8:37 Re: Koty w gąszczu przepisów

gatiko pisze:Jak już mowa o niemetalowych naczyniach i sztućcach - to też nie mozna używać ich przy algach i tego typu zielonej żywności.

O ile się nie mylę do kwasów z buraków, zakwasów do chleba chyba też nie.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:50 Re: Koty w gąszczu przepisów

jozefina1970 pisze:
gatiko pisze:Jak już mowa o niemetalowych naczyniach i sztućcach - to też nie mozna używać ich przy algach i tego typu zielonej żywności.

O ile się nie mylę do kwasów z buraków, zakwasów do chleba chyba też nie.

Tak mówią /piszą.
Do grzybka tybetańskiego też nie mozna. :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 14:18 Re: Koty w gąszczu przepisów

Oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia - nie wiem jaką masz do sałatek.
Bakłażan na surowo niejadalny, ale można usmażyć oprószonego mąką i podać z masłem czosnkowym - do kanapek na gorąco lub do ziemniaków i mięsa jako warzywo. Tylko warto po pokrojeniu posypać odrobiną soli i odstawić, żeby wyszła gorycz z niego, bo czasem bakłażan ma goryczkę (jak z ogórkami).

morelowa - mnie czekolada na gorąco ciutkę szkodzi więc tak czy siak robię ją od wielkiego dzwonu. I używam mączki kukurydzianej, nie skrobi kukurydzianej, choć w Hiszpanii często używa się do tego produktu o nazwie "Maizena", który pojawiał się u nas czasami. Co w nim siedzi nie pamiętam. Lenguado al albarino ze względu na cenę składników :strach: i moje małe nabożeństwo do gotowania nie robię w Polsce a w Hiszpanii jakoś nie bardzo bywam :wink: .

Kotki w ciągu 2 dni załatwiły 2 miseczki szklane, które im kupiłam. Zupełnie nie wiem co z tymi gadami począć :evil: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt paź 09, 2015 14:47 Re: Koty w gąszczu przepisów

Skrobia kukurydziana, nazywana też maizeną, pozyskiwana jest z białych pręcików kukurydzy, w odróżnieniu od mąki kukurydzianej . Jest w sklepach.
Ale czym się różni mączka od mąki? Mieleniem większym?
Wg TMC to mi kukurycza w ogóle nie jest wskazana. Przez to zaśluzowywanie. Ale jadam makaron kukurydziany, choć w sumie nie wiem co lepsze - to zaśluzowywanie czy gluten..
Czekolada - jeśli by już, bo raczej też nie - to tylko taka prawdziwa rozpuszczona po prostu, bez dodatków.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 09, 2015 15:36 Re: Koty w gąszczu przepisów

Ale taka normalna w tabliczkach nie do końca nadaje się na czekoladę na gorąco - pewne składniki nie lubią ciepła w niezbędnej ilości do uzyskania płynnej. Jest specjalna w tabliczkach do robienia czekolady na gorąco - ta zawiera mączkę kukurydzianą. A w tradycyjnym przepisie jest mleko, śmietana, masło, kakao, sól i cukier oraz laska wanilii. Bo czekoladę robi się z ziaren kakaowca...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt paź 09, 2015 16:11 Re: Koty w gąszczu przepisów

Ależ jak najbardziej się nadaje :D - 80/90 % rozpuszczona w kąpieli wodnej. Można też zetrzeć.
Mleko, śmietanę, cukier - wykluczam.
No, mleko jak ktoś może , może dodać smaku - jak ktoś lubi . Masło i wanilię też bym dopuściła :mrgreen:
Jednak temperatura niszczy to co w surowych ziarnach kakaowca najcenniejsze. Podobno, ale wydaje się to prawdopodobne biorąc pod uwagę jak ciepło niszczy rózne witaminy.
Dlatego - jak dodaję surowe kakao do płatków owsianych to - z bólem serca - czekam aż przestygną choć trochę :mrgreen: I podobnie z miodem.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2015 7:02 Re: Koty w gąszczu przepisów

bardzo skomplikowane to wszystko :oops:
ale powoli będę próbować

czyli kasza kukurydziana tez jest niezbyt zdrowa?
kupiłam i jeszcze mi trochę zostało

zrobiłam sałatkę z białą rzepą
super, że kupiłam maszynkę elektryczną do mięsa 8) mam w niej szatkownicę i nie muśże juz ścierać na tarce warzyw
wiec machnęłam surówką z białej rzepy i marchewkę z jabłkiem

z Zorro jeszcze raz byłam na zastrzyku i koniec na tym, Zorro jest OK
u veta widziałam jeża pigmejskiego -słodkie zwierzątko

Alienor pisze:Oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia - nie wiem jaką masz do sałatek.

żadnej :oops: Młoda odmawia jedzenia sałatek , jeśli jest w niej coś tłustego
wrzucam prawie do każdej pokrojony serek feta -bo ten serek Młoda lubi

i zrobiłam jabłka (całe) zapiekane w szlafroczkach z ciasta drożdżowego
smaczne wyszły :roll: i to jest przerażające
bo nie lubię gotować, a wychodzi na to że muszę się nauczyć :roll:
gdybym nie wchodziła w tego Barfa to bym nie musiała

Młodemu pokroiłam do pudełka papryki do szkoły, a Młodej dałam dwie sałatki i dodatkowo pokrojone gruszki do pudełka (to znaczy do 3 pudełek)
sama siebie przerażam :strach:

i nawet chciałam zrobić kapuśniak w niedzielę
według mnie kapuśniak jest wstrętny w smaku, ale Młody i Młoda lubią takie dziwne zupy
kupiłam główkę kapustę
a potem patrze w prze opis, a tam boczek :strach: muszę poszukać przepisu na jakiś wegetariański kapuśniak
do boczku jeszcze nie sięgam ,ale kto wie :roll:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 12, 2015 7:10 Re: Koty w gąszczu przepisów

Z tą kukurydzą jest tak jak z np. nabiałem - jak kogoś nie zaśluzowuje to spoko chyba. Przynajmniej na jakiś czas :mrgreen: Szczególnie jak się ma pewność, że to nie przerób z kukurydzy modyfikowanej :roll:
Nie lubię rzepy .. ew. cieńkie plasterki w kanapce, tylko że ja nie jadam kanapek :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2015 7:13 Re: Koty w gąszczu przepisów

rzepa w plasterkach nie jest za dobra
lepiej zetrzeć na grube wióry i w takiej formie na chleb z masłem lub do surówki

nie mam pewności

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 12, 2015 8:34 Re: Koty w gąszczu przepisów

czytam ostatnio tu i tak o stosowaniu olejków eterycznych do zwalczania i zapobiegania pchłom w mieszkaniu i na zwierzakach
i muszę przyznać, ze odkąd używam olejków, chociaz nie wiedziałam że działają na pchły i robaki, nie ma pcheł i nie pojawiają się
chociaz kiedyś przydarzały się co jakiś czas

stosujecie olejki na pchły?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 12, 2015 10:25 Re: Koty w gąszczu przepisów

Nie wiedziałam, że olejki działają na pchły. Czy na rybiki też?

I domyślam się, że empanady nie zrobiłaś... A przecież jeśli masz tą maszynkę mądrą taką, to przygotowanie warzyw do nadzienia to tylko chwil kilka :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 481 gości