Witam słonecznie
Moje koty nie wymiotowały, ale miały problemy z kupalami. Kot robił kupy ze śluzem i krwią, a kota luźne. Podawałam RC Gastro Intestinal przez ok. miesiąc i problem zniknął. Teraz jedzą RC Sensible i też jest OK. Powoli wprowadzam Applaws (mieszam z RC), ale nie bardzo im smakuje
Znalazłam opinię dr. Kawskiego z Wrocławia na tema mieszania karm. Co o tym sądzicie?
"Karmy zawierają określony skład pokarmowy oraz określoną zawartość wody: sucha ok. 20% wody, a wilgotna ok. 80% wody.
Mieszać karm nie wolno z obu powodów: zawartość wody i skład. * Przewód pokarmowy, szczególnie u mięsożerców (np. kotów) bardzo źle znosi zmianę zawartości wody w pokarmie, gdyż nie potrafi szybko się przestawiać na trawienie i przyswajanie pokarmów raz suchych a raz wilgotnych - bo musi nagle zmieniać ilość i stężenie soków trawiennych - a tego nie potrafi, musi się wolno dostosowywać. Ten brak zdolności do szybkiego dostosowywania się do pokarmu o różnej zawartości wody prowadzi do zaburzeń trawiennych, często bardzo gwałtownych i groźnych w skutkach. Nawet jeśli przewód pokarmowy z pozoru jakoś sobie z tym radzi, gdyż nie występują widoczne objawy chorobowe, to odbija się to na zaburzeniach i podrażnieniach w przewodzie pokarmowym, co prowadzi na dłuższą metę do przewlekłych zapaleń, nieżytów oraz upośledzenia w trawieniu i we wchłanianiu.
* W przypadku podawania posiłków o różnym składzie pokarmowym, ze względu na równoległe stosowanie karm gotowych (zbilansowanych) i dodatkowych posiłków, takich jak mięso, czyli niezbilansowanych, to w rezultacie całość diety jest niezbilansowana i powoli zaczyna kotom szkodzić."