Dwie Dziewczyny, Chłopak i...Jamniś:) Kacperek [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 24, 2014 0:18 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Znowu nie udało nam się nakarmić Kacpra.
Nie je.
Wyszedł ze swojego miejsca i położył się na podłodze obok fotela.
Mąż poszedł już spać, jutro musi do pracy
Ja poczekam jeszcze, może zje o 2-giej
Siedzę przy nim, nie mam odwagi go wziąć na ręce, choć próbowałam, ale on chyba nie chce, żeby go dotykać,
Zrobił się taki jakiś "mięciutki"
Ależ z niego bidulek:(
Mam znowu noc z głowy, boję się o niego...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lut 24, 2014 0:24 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Może nie próbuj teraz karmić na siłę, może odpocznie i znowu rano sam coś skubnie?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lut 24, 2014 0:36 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Tak zrobię, ale mam wrażenie że on jest głodny:( i jeszcze trochę posiedzę przy nim, nie wiem dlaczego wyszedł ze swojej "kryjówki" i położył się nieomal na środku pokoju przy fotelu...może mu przy kaloryferze z a ciepło, nie wiem
nie wiem dlaczego ale się o niego boję coraz bardziej
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lut 24, 2014 0:44 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Zuziu cały czas trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 24, 2014 0:53 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Dzięki Ewa, ja już nie wiem co mam robić, pewnie nie potrzebnie wpadam w panikę, ale Kacperek jest taki słabiutki, leży taki bezbronny :placz:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lut 24, 2014 1:05 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Zuziu - po prostu bądż blisko, bliziutko, aby Cię czuł....
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 24, 2014 1:11 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Zuziu!
Wiem jak to jest patrzeć bezsilnie na cierpienie ukochanego zwierzaka.
Przeżywałam to z moim ukochanym psiakiem Mikusiem.Miał dopiero 10 lat i powinien jeszcze żyć ale nerki go zabiły.
Tak naprawdę wszystko teraz w łapkach Kacperka. Od tego jak bardzo chce jeszcze z wami być wszystko zależy. Waszym zadaniem jest być z nim i dawać mu do zrozumienia jak ważny jest dla was i jak bardzo go kochacie.
My możemy tylko trzymać kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i przesyłać dobre myśli i pozytywną energię.
Zuziu - myśl pozytywnie i wierz że będzie dobrze. Naprawdę wiara potrafi czynić cuda. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 24, 2014 1:26 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

trzymaj się, Zuziu :ok: wiem przez co przechodzisz i jak to boli, Izunia ma rację...po prostu przy nim bądź :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21756
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 24, 2014 1:36 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

moze to karmienie za czesto i zoladeczek nie nadaza?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lut 24, 2014 1:39 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

izka53 pisze:Zuziu - po prostu bądż blisko, bliziutko, aby Cię czuł....
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


jestem z nim Izuś w pokoju, siedziałam obok niego na podłodze, chyba spróbuję jednak dać mu wody do picia, wczoraj o tej porze pił...jeszcze troszkę go poprzytulam, a potem zaniosę na kocyk
Ewa L. pisze:Zuziu!
Wiem jak to jest patrzeć bezsilnie na cierpienie ukochanego zwierzaka.
Przeżywałam to z moim ukochanym psiakiem Mikusiem.Miał dopiero 10 lat i powinien jeszcze żyć ale nerki go zabiły.
Tak naprawdę wszystko teraz w łapkach Kacperka. Od tego jak bardzo chce jeszcze z wami być wszystko zależy. Waszym zadaniem jest być z nim i dawać mu do zrozumienia jak ważny jest dla was i jak bardzo go kochacie.
My możemy tylko trzymać kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i przesyłać dobre myśli i pozytywną energię.
Zuziu - myśl pozytywnie i wierz że będzie dobrze. Naprawdę wiara potrafi czynić cuda. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Ja to wszystko wiem Ewa, ale jest mi coraz trudniej...aż się sobie dziwię, że jestem taka opanowana choć z natury ze mnie wielka panikara
i jeszcze mi internet przerywa :evil:
Kurcze, niech już będzie poniedziałek i 14-ta, na tą jesteśmy umówieni na badania.

ups...już mi się wszystko merda...na 13-tą to gabinetu pani wet, na 14-tą do naszego, a miało być na 17-tą ale jak dzisiaj był z kroplówkami to powiedział, że mamy być u niego na 14-tą...

puszatek pisze:trzymaj się, Zuziu :ok: wiem przez co przechodzisz i jak to boli, Izunia ma rację...po prostu przy nim bądź :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jestem przy nim Basieńko, jestem...dziękuję za kciuki w imieniu Kacperka:)

Idę, przynieść puchatkowi wodę, bo widzę, ze nie śpi, może będzie pił, a jak nie to podam strzykawką i jeszcze z nim troszkę posiedzę....nie mogę zasnąć

shira3 pisze:moze to karmienie za czesto i zoladeczek nie nadaza?

próbuję go co jakiś czas podkarmiać, tylko, że on nie je...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lut 24, 2014 1:59 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

posiedze z toba tez cos spac nie moge, moze Kaacperek cos lyknie?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lut 24, 2014 2:19 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

wcisnęłam mu troszkę wody, przełykał ale to była odrobina...
teraz położyłam go spać na kocyk...
chyba tez pójdę się położyć, Kacperek śpi, małż śpi , to i ja się trochę zdrzemnę...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lut 24, 2014 7:16 Re: Dwie Dziewczyny....Kacperek ciężko chory, pnn:(

Kacperek odszedł...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lut 24, 2014 7:23 Re: Dwie Dziewczyny...Kacperek [*]...

Odszedł po ciuchutku, wtulony w męża...
Śmierć Go nam zabrała za TM o 3,15...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lut 24, 2014 7:39 Re: Dwie Dziewczyny...Kacperek [*]...

bardzo mi przykro
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 82 gości