Nie panikuję, bo koty nic nie jest. Bez majtek śmiga jak na sprężynie je normalnie, myje się i ogólnie wygląda dobrze, tylko rana, która powinna być już blizną dalej jest raną i się z niej sączy
Mam nadzieję, że szybciutko się zagoi. Niestety te rany tak czasami mają, że sie babrają. Moja suczka miała własnie tak, że niby się goiło, ale potem zaczęło coś z niej wypływać (ble) i niezbyt ładnie pachniało. Ale po kilku dniach znowu było ok.