Szylkretki są piękne-145

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 12, 2013 19:42 Re: Szylkretki są piękne-145

agusialublin pisze:
kocurzyca41 pisze:Ja swoje kudełki też farbuję..i mam ich coraz więcej...Zaczyna mnie wnerwiać ta szopa...


No nie mów, to czym Ty farbujesz że Ci przybywa a nie ubywa kłaków? 8O
U mnie to tak kiepsko sie robi na głowie :evil:

Odkąd się pojawiły to farbuję marką Syoss.Tylko to nie bardzo zależy od farby.Kondycja kudełków zależy podobno od kondycji ogólnej organizmu i diety...Podobno.Kiedys i mnie wyłaziły ...uznałam,że za bardzo.Połykałam jakieś tabletki .Pomogło...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 12, 2013 19:42 Re: Szylkretki są piękne-145

agusialublin pisze:
kalair pisze:
agusialublin pisze:Ciężko zejść z ciemnych włosów na jaśniejsze. Albo dekoloryzacja albo pasemkami sugestywne rozjaśnianie.
Ja robiłam pasemkami. Tak niszczy się włosy i tak :evil:
I najlepiej u fryzjera bo samemu można sobie niezłe kuku zrobić, wiem coś o tym :|
Ja też lubię farbować i zmieniać kolory włosów. Humor mi się poprawia :ok:

Ja generalnie swój to mam blond. Przefarbowałam się na ciemny i teraz właśnie tylko raczej ciemne. Fiolety, burgundy i takie tam.. :P
Tak czy inaczej farbowanie niszczy włosy. W sumie mogłabym czekać, aż mi włosy w naturalnym kolorze odrosna, ale jak bym wyglądała! :strach: :ryk:


Nie szkoda Ci było blondu? Przez pewien czas tez miałam blond ale za bardzo rozjaśnianie niszczyło mi włosy i robiło ich się coraz mniej :evil: Swoje mam ciemne a teraz mam rude :D takie troche czerwonawe troche midziane :D

No wiesz, 20 lat bycia blondynką mi się znudziło. :lol: Ja miałam taki mysi blond. Nie podobał mi się. Ale w sumie teraz mógłby być. Podoba mi się też taki koniakowy.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2013 19:43 Re: Szylkretki są piękne-145

kocurzyca41 pisze:Ja swoje kudełki też farbuję..i mam ich coraz więcej...Zaczyna mnie wnerwiać ta szopa...

Jaka znowu szopa?? 8O
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2013 19:43 Re: Szylkretki są piękne-145

agusialublin pisze:
kocurzyca41 pisze:Ja swoje kudełki też farbuję..i mam ich coraz więcej...Zaczyna mnie wnerwiać ta szopa...


No nie mów, to czym Ty farbujesz że Ci przybywa a nie ubywa kłaków? 8O
U mnie to tak kiepsko sie robi na głowie :evil:

U mnie też, nawet bardzo! :ryk: :ryk: Mam cienkie i raczej rzadkie włoski 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2013 19:44 Re: Szylkretki są piękne-145

kalair pisze:No co, swój kocyk se mogę zabrać chyba? :twisted:

Nie istnieje nic takiego jak Twój kocyk. 8)
Szczególnie nie w Kreciowym mieszkanku 8)
:twisted: :twisted: :twisted:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob sty 12, 2013 19:46 Re: Szylkretki są piękne-145

kocurzyca41 pisze:
agusialublin pisze:
kocurzyca41 pisze:Ja swoje kudełki też farbuję..i mam ich coraz więcej...Zaczyna mnie wnerwiać ta szopa...


No nie mów, to czym Ty farbujesz że Ci przybywa a nie ubywa kłaków? 8O
U mnie to tak kiepsko sie robi na głowie :evil:

Odkąd się pojawiły to farbuję marką Syoss.Tylko to nie bardzo zależy od farby.Kondycja kudełków zależy podobno od kondycji ogólnej organizmu i diety...Podobno.Kiedys i mnie wyłaziły ...uznałam,że za bardzo.Połykałam jakieś tabletki .Pomogło...

E, to Ty dobrą farbą farbujesz.. Przynajmniej efekt jest.. Ja kuouję najtańsze, po 6-7 zł. Teraz jakiaś Delia. Ładne ma opakowanie. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2013 19:46 Re: Szylkretki są piękne-145

kalair pisze:Ja generalnie swój to mam blond. Przefarbowałam się na ciemny i teraz właśnie tylko raczej ciemne. Fiolety, burgundy i takie tam.. :P
Tak czy inaczej farbowanie niszczy włosy. W sumie mogłabym czekać, aż mi włosy w naturalnym kolorze odrosna, ale jak bym wyglądała! :strach: :ryk:

No już nie oszukuj ludzi. :twisted: I tak wiemy, że Twój naturalny to siwy :twisted: :twisted:

Ja z mojej chłodnej czekoladki jestem bardzo zadowolona :D Ciemniejsze niż moje :]
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob sty 12, 2013 19:47 Re: Szylkretki są piękne-145

kalair pisze:
kocurzyca41 pisze:Ja swoje kudełki też farbuję..i mam ich coraz więcej...Zaczyna mnie wnerwiać ta szopa...

Jaka znowu szopa?? 8O

No to inaczej mietła :mrgreen: Jakby piorun walnął w rabarbar.Jak są krótkie to jeszcze jakoś dają się ułożyć.Ale jak tylko urosną....koszmar...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 12, 2013 19:47 Re: Szylkretki są piękne-145

Caragh pisze:
kalair pisze:No co, swój kocyk se mogę zabrać chyba? :twisted:

Nie istnieje nic takiego jak Twój kocyk. 8)
Szczególnie nie w Kreciowym mieszkanku 8)
:twisted: :twisted: :twisted:

No co Ty nie powiesz! :twisted: Zabronisz mi mieć Swój kocyk?? :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2013 19:48 Re: Szylkretki są piękne-145

Caragh pisze:
kalair pisze:Ja generalnie swój to mam blond. Przefarbowałam się na ciemny i teraz właśnie tylko raczej ciemne. Fiolety, burgundy i takie tam.. :P
Tak czy inaczej farbowanie niszczy włosy. W sumie mogłabym czekać, aż mi włosy w naturalnym kolorze odrosna, ale jak bym wyglądała! :strach: :ryk:

No już nie oszukuj ludzi. :twisted: I tak wiemy, że Twój naturalny to siwy :twisted: :twisted:

Ja z mojej chłodnej czekoladki jestem bardzo zadowolona :D Ciemniejsze niż moje :]

A skąd taki pomysł Gadzino jedna co? :twisted: A Ty masz ciemny siwy i maskujesz czekoladką? :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2013 19:49 Re: Szylkretki są piękne-145

kocurzyca41 pisze:
kalair pisze:
kocurzyca41 pisze:Ja swoje kudełki też farbuję..i mam ich coraz więcej...Zaczyna mnie wnerwiać ta szopa...

Jaka znowu szopa?? 8O

No to inaczej mietła :mrgreen: Jakby piorun walnął w rabarbar.Jak są krótkie to jeszcze jakoś dają się ułożyć.Ale jak tylko urosną....koszmar...

Wystarczy ciąć. :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2013 19:49 Re: Szylkretki są piękne-145

kocurzyca41 pisze:Odkąd się pojawiły to farbuję marką Syoss.Tylko to nie bardzo zależy od farby.Kondycja kudełków zależy podobno od kondycji ogólnej organizmu i diety...Podobno.Kiedys i mnie wyłaziły ...uznałam,że za bardzo.Połykałam jakieś tabletki .Pomogło...

Renia! Wstyd! Takie dziadostwo do włosków dopuszczać :evil:
Nie lepiej jakąś farbę z porządnej firmy?
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob sty 12, 2013 19:51 Re: Szylkretki są piękne-145

kalair pisze:No co Ty nie powiesz! :twisted: Zabronisz mi mieć Swój kocyk?? :twisted:

Słodka jesteś. Nie mogłabym Ci zabronić czegoś, co zwyczajnie nie istnieje :twisted:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob sty 12, 2013 19:52 Re: Szylkretki są piękne-145

kalair pisze: A skąd taki pomysł Gadzino jedna co? :twisted: A Ty masz ciemny siwy i maskujesz czekoladką? :mrgreen:

Chciałabyś :P Mój naturalny to średni brąz 8)

I utop się :twisted:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob sty 12, 2013 19:54 Re: Szylkretki są piękne-145

Caragh pisze:
kocurzyca41 pisze:Odkąd się pojawiły to farbuję marką Syoss.Tylko to nie bardzo zależy od farby.Kondycja kudełków zależy podobno od kondycji ogólnej organizmu i diety...Podobno.Kiedys i mnie wyłaziły ...uznałam,że za bardzo.Połykałam jakieś tabletki .Pomogło...

Renia! Wstyd! Takie dziadostwo do włosków dopuszczać :evil:
Nie lepiej jakąś farbę z porządnej firmy?


Wiecie co, ja już chyba przetestowałam wszystkie farby. I wszystkie tak samo mi się zmywają:SZYBKO.
To czym mam się malować,farbą olejną? 8O
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter, zuzia115 i 56 gości