wszystkiego dobrego, kociego w Nowym Roku, zdrowka przede wszystkim

Moderator: Estraven

mateosia pisze:I ja się witam w Nowym Roku. Moja Florka w tunelu spędziła sporą część sylwestra. Chyba czuła sie w nim bezpieczniej. Na szczęście już się "zreaktywowała" po całonocnych wybuchach. Teraz już nawet jest cicho i spokojnie.
A Fasolinkowe "boa" coraz bardziej przypomina strój na bal karnawałowy...



Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości