pogwizd pisze:... Badanie krwi, morfologia wydaje mi się mimo wszystko za dużo, to trzeba wrzucić w ew usługi/badania dodatkowe.
Chcę zaprojektować fizyczny dokument z którym będę mógł pojawić się u doktora. I z Waszą pomocą go dopracować. Przyda się mnie a może również będzie użyteczny dla innych początkująch.
Nie chodzi mi o listę życzeń. Chciałbym zebrać listę realnych czynności które powinien wykonać kompetenty wet na komeptentnym, zdrowym kocie w czasie 'dorocznego przeglądu'.
Nie wiem, czy to za dużo, czy norma. Ja swoim darmozjadom funduję raz do roku. Dla spokojności. Nie znoszę nie wiedzieć.
Trudno mi też powiedzieć, czy wet SAM powinien zaproponować doroczne wampirzenie. Zanim zdąży - już "po pogrzebie" - sama zlecam (to znaczy już teraz nie muszę - przywykli

Przy okazji, pogwizd, a Twoja Ruda ma zrobione testy FIV/FELV?