Pysia & Haker story 11

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 03, 2011 19:01 Re: Pysia & Haker story 11

Haniu, ja tez mam gila do pasa :roll: Co do bankow, znam sie tylko na pilnowaniu stanu konta :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon paź 03, 2011 19:05 Re: Pysia & Haker story 11

moś pisze:Haniu, ja tez mam gila do pasa :roll: Co do bankow, znam sie tylko na pilnowaniu stanu konta :lol:

Powiedziałabym, że to bardzo dużo.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto paź 04, 2011 7:57 Re: Pysia & Haker story 11

WITAMY

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto paź 04, 2011 8:26 Re: Pysia & Haker story 11

MalgWroclaw pisze:
moś pisze:Haniu, ja tez mam gila do pasa :roll: Co do bankow, znam sie tylko na pilnowaniu stanu konta :lol:

Powiedziałabym, że to bardzo dużo.

Kasiu, mnie pilnowanie stanu konta wychodzi najgorzej :P zawsze jakoś tak w nieznany mi sposób stan konta szybko topnieje :evil:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto paź 04, 2011 8:27 Re: Pysia & Haker story 11

Hej,
katar jak to katar leczony trwa tydzień, nie leczony 7 dni.
Należy ze spokojem i godnością przeczekać trwanie 8)

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto paź 04, 2011 9:25 Re: Pysia & Haker story 11

Katarom mówimy: nie!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 04, 2011 17:56 Re: Pysia & Haker story 11

Uwaga, uwaga, najprawdopodobniej mam wnuczkę, Oleńkę, Olusię ( Aleksandra). To z najświeższych wiadomości (USG). Maleńka rośnie, wszystkie narządy się rozwijają i przepływy są ok. :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto paź 04, 2011 19:51 Re: Pysia & Haker story 11

Gratuluję babciu :D i mężowi babci :wink: też oczywiście :D
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto paź 04, 2011 19:56 Re: Pysia & Haker story 11

Całej Rodzinie :piwa: :piwa: :piwa: gratulacje.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro paź 05, 2011 8:11 Re: Pysia & Haker story 11

super :ok: , dziewczynki są świetne (chłopcy też :wink: )- moja mała dziewczynka właśnie pokochała kitki 8) i co raz bardziej kocha sukienki i spódniczki :D
ale nadal biega z mieczem i krzyczy :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 05, 2011 8:22 Re: Pysia & Haker story 11

iwcia pisze:Gratuluję babciu :D i mężowi babci :wink: też oczywiście :D

Tak, nie wiem jak to mój zniesie - sypianie z babcią :oops: :mrgreen:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro paź 05, 2011 8:25 Re: Pysia & Haker story 11

Hannah12 pisze:
iwcia pisze:Gratuluję babciu :D i mężowi babci :wink: też oczywiście :D

Tak, nie wiem jak to mój zniesie - sypianie z babcią :oops: :mrgreen:


to będzie nowe przeżycie :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 05, 2011 8:27 Re: Pysia & Haker story 11

Moje przeziębienie ma się dobrze, gorzej ja.
Po zajęciach tracę głos.
Chyba ostatni raz takie cuś złapało mnie przed 8 lub 10 laty.
Remontowi wczoraj rozpoczęli demolkę na 6 pietrze, ciekawe czy dotrą dzisaj do nas.
Haker podobno ma się świetnie, kuwetki zasikuje od sufitu po ściankach do samego dna :mrgreen:, następnie mocno kopie po kuwecie, a to oznacza - nie wystarczy wyciągnąć sioo proszę wymyć. Aga ma wrażenie, że nic innego w domu nie robi tylko myje kuwety :P

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro paź 05, 2011 8:29 Re: Pysia & Haker story 11

agnieszka1565 pisze:
Hannah12 pisze:
iwcia pisze:Gratuluję babciu :D i mężowi babci :wink: też oczywiście :D

Tak, nie wiem jak to mój zniesie - sypianie z babcią :oops: :mrgreen:


to będzie nowe przeżycie :mrgreen:

Tak.
Ale widzę, że dziadek zostanie dziadkiem gorzej znosi niż kiedyś swoje 50 urodziny.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro paź 05, 2011 8:36 Re: Pysia & Haker story 11

WITAMY


Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości