Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Goyka pisze:do oddania jest 4 miesięczna kotka birmańska, kuzyn znajomej kupił ją 4 dni temu, ale okazalo się ze narzeczona ma opór alergię

link do zdjęcia tu

http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater

w razie zainteresowania mam telefon do właściciela

A hodowca sobie nie zastrzegl prawa do jej odebrania w razie jakichkolwiek okolicznosci, powodujacych ze nie moga kota zatrzymac? Obrazek

Birfanka pisze:
Hańka pisze:
Birfanka pisze:
anulka111 pisze:Baby kocie czuja testosteron Tz

To ja tez mam testosteron?

Jak nie, jak tak Każdy ma.

Ale kobiety chyba w nieporownywalnie mniejszych ilosciach?
Wasy ani broda mi nie rosna

A owszem, ale może koty o tym nie wiedzą? :wink:

Ja tam nie wiem, co im pachnie...Zamiłowanie moich kocic do męskich glanów zdjętych ze stóp po długich godzinach użytkowania sprawia, że raczej nie chcę wiedzieć.

nie mam pojęcia, wiem, że kupiona była w Lublinie jest grzeczna, towarzyska, lubi ludzi...szkoda jej bo trzymaja ja gdzies w zamknieciu ze wzgledu na ta alergie, a jest przepiekna :1luvu:

Goyka pisze:nie mam pojęcia, wiem, że kupiona była w Lublinie jest grzeczna, towarzyska, lubi ludzi...szkoda jej bo trzymaja ja gdzies w zamknieciu ze wzgledu na ta alergie, a jest przepiekna

Witam

Z tego co wiem, to tylko ja mam hodowlę świętej birmy w Lublinie. Jednak nie znam tej Pani a kociak na zdjęciu nie wygląda mi na świętą birmę. Może to winna ujęcia a może kiepskiej kondycji....chociaż nie sądzę
Czy coś więcej wiadomo na temat tej kotki?

wysłałam Pani numer do właściciela na PW, od niego napewno Pani dowie się więcej

Z całym szacunkiem dla birmańskich zwierzątek prosto z Lublina chciałbym zagaić:

- A w tym samym czasie w Biże....

Fotek brak-co sie dzieje u koteczkow........szczegolnie martwi mnie brak wiesci od Puszka :oops:

A mnie - od Birfanki :wink:

25 sekund z życia pewnego Maneki Neko. Z znajomej firmie tak się bawią.
http://www.facebook.com/video/video.php?v=2155778207717

A w tym samym czasie w Biże...

Goyka pisze:wysłałam Pani numer do właściciela na PW, od niego napewno Pani dowie się więcej

I co z koteczka?

Hańka pisze:A mnie - od Birfanki

Birfanka zalatana w tym miesiacu :lol:

anulka111 pisze:Fotek brak-co sie dzieje u koteczkow........szczegolnie martwi mnie brak wiesci od Puszka

Pupusz gania, szkrabęści i wrzeszczy namolnie jak zwykle :kotek:

Natomiast Fifinka zmienila srodki wyrazu :twisted:

oprocz standardowego sika na dywanik w WC ( i podnoszeniu mi adrenaliny przez skotlowanie go i zwiniecie w kule-po rozwinieciu-suchy, ufff!-niestety, za trzecim razem, trzeciego dnia, byl mokry :evil:

)

oprocz wiec standardu, wczoraj na podlodze przed drzwiami znalazlam (wzorcowa zreszta) kupe :strach:

Podejrzewam jednak, ze to skutek zmiany marki zwirku, z Netto jest be, trzeba bedzie wrocic do Top Budget z Intermarché Obrazek

pogwizd pisze:25 sekund z życia pewnego Maneki Neko. Z znajomej firmie tak się bawią.
http://www.facebook.com/video/video.php?v=2155778207717

Genialne!

pogwizd pisze:A w tym samym czasie w Biże...

... koty sie wyleguja, choc Fifinka zachowuje czujnosc:

Puszek pochloniety smacznym spaniem-specjalnie dla Anulki, z naciskiem na podusie i skarpetki :kotek:

Nie myslcie jednak, ze Pupusz tylko spi i spi, i nic nie robi! Obrazek

Pracowity ten kotek bywa baaardzo zajety!
Np. porywaniem w paszczy dlugopisu i wleczeniem go jak zewłok jakiś wraży :twisted:

Starannym nacieraniem wszystkich naroznikow mebli (niech Duza ma zajecie i myje! Obrazek

)

Przemyslnym eksponowaniem kity do obiektywu

Itp., itd... Obrazek

Birfanka pisze:
(...) Pupusz gania, szkrabęści i wrzeszczy namolnie jak zwykle (...)

Pracowity ten kotek bywa baaardzo zajety!
Np. porywaniem w paszczy dlugopisu i wleczeniem go jak zewłok jakiś wraży

A może Birfanka nie rozumie wrzeszczenia namolnego i kotek próbuje wypowiedzieć się pisemnie?