Jadzia i Ernest - już w DS!!!

No to się poznamy :mrgreen:

Będę rano, zdążę jeszcze wygłaskać Jadzinkę :1luvu:

Cameo pisze:No to się poznamy

Będę rano, zdążę jeszcze wygłaskać Jadzinkę

To jak byś była prędzej niż my to jak dasz radę to zmolestuj tam kobitki w biurze żeby umowę przygotowały :oops:

Czyli jedzie tylko Jadzia? Żadnych persów ostatecznie?

Szalony Kot pisze:Czyli jedzie tylko Jadzia? Żadnych persów ostatecznie?

Tego nie wiem - to już muszą dziewczyny (Neight i Ulv) dogadać i dać znać jak z personem.

Dziewczyny Tomek nie dostał noclegu i będzie w Warszawie dopiero w poniedziałek o 12. Kto odbierze kotka w takim razie?

O już napisałaś. Ja dopiero dotarłam do domu i pierwsze co to odkurzałam ziemię wysypaną z kwiatka (zgadnijcie przez kogo :twisted:

) na pościel :evil:

Właśnie, właśnie - kto może odebrać Jadzię (ew. persona, jeśli pojedzie) spod hotelu w poniedziałek o 12?

Pers nie jedzie, zostaje u Ulv, bo ponoć jest na niego chętna jej znajoma.
A w międzyczasie pojawił się pers tu na miejscu w lecznicy, ale już znalazł dom.

Normalnie jak na karuzeli.
Ja w każdym razie dziś się od TZ dowiedziałam, ze w przyszły czwartek wyjezdzam na 4 dni i mam się wstrzymać z akcjami pomocowymi. I tak też czynię:-)

Neigh pisze:Pers nie jedzie, zostaje u Ulv, bo ponoć jest na niego chętna jej znajoma.
A w międzyczasie pojawił się pers tu na miejscu w lecznicy, ale już znalazł dom.

Normalnie jak na karuzeli.
Ja w każdym razie dziś się od TZ dowiedziałam, ze w przyszły czwartek wyjezdzam na 4 dni i mam się wstrzymać z akcjami pomocowymi. I tak też czynię:-)

Dzięki za info Neight :ok:

Gibutku dzwoniłaś do mnie?Ja mam teraz ten numer, z którego wysyłałam sms 502...
Dziewczyny i jak będzie z tym odbiorem w poniedziałek?
Ja przejmę kotkę z dowolnego miejsca we Wrocku w niedzielę wieczorem :mrgreen:

Ktoś ją musi odebrać ze schronu i jak będziemy wracać od teściów, to ją weźmiemy.

Mruczeńka1981 pisze:Gibutku dzwoniłaś do mnie?Ja mam teraz ten numer, z którego wysyłałam sms 502...
Dziewczyny i jak będzie z tym odbiorem w poniedziałek?
Ja przejmę kotkę z dowolnego miejsca we Wrocku w niedzielę wieczorem Ktoś ją musi odebrać ze schronu i jak będziemy wracać od teściów, to ją weźmiemy.

Nie dzwoniłam ale wysłałam 2 smsy. Zajarzyłam jak wracałam z pracy że ja mam jakieś dwa Twoje numery, bo dostawałam smsy z jednego a wysyłałam do Ciebie odpowiedzi na drugi :oops:

To ten 502 jest aktualny. Pisałam sms do Smarti, ale nie odpowiada.

Przetrzymać kotkę na krótko w poniedziałek też mogę

Ciołka ciągle blisko do naszego domu

Ale to Smarti wie, co i jak, więc czekamy na nią

Szalony Kot pisze:Przetrzymać kotkę na krótko w poniedziałek też mogę Ciołka ciągle blisko do naszego domu
Ale to Smarti wie, co i jak, więc czekamy na nią

oki, super!! To nawet Tomek do Was do domu podrzuci, jak Smarti się zgodzi :mrgreen:

No to uff.. czyli "w razie czego" Szlony Kot może odebrać jakby akurat te godziny Smarti nie pasiły. Siem troszku uspokoiłam :roll:

Mogę teraz ze spokojnym sercem iść wieszać pranie :mrgreen:

Ja od początku mówiłam, że jakby ktokolwiek nie mógł, to do wieczora mogę przetrzymać wszystko

Bo cały poniedziałek spędzam w domu. Wprawdzie będzie to wymagało ode mnie trochę gimnastyki, bo mam tylko jedną kuwetę, a kotów połączyc nie mogę - ale w razie czego zrobię z jakiejś miski drugą i tyle

Jadzia i Ernest - już w DS!!!

Kto przegląda forum