Kasia od Behemotha pisze:No dobra, niby moge se poczytać w spokoju i w ogóle ale tęsknie już do dziada i oglądam to debilne csi żeby mieć namiastke jego obecności
Byliśmy wczoraj na kolejnym zastrzyku z panem kotem. Jeszcze za 2 dni kolejny, mam nadzieję że tym razem tata sam z nim pojedzie Trzeba skrobać ziemniaki, nie chce mi sie tego robić, po za tym tęsknię do dużego kota. Marzec!
Spotkałam dziś kota przy misce w kuchni. Niby nic dziwnego, gdyby nie to, że to była buro-biała Mimi, królewna pojawiająca się u nas, trzyma się z moimi kotami. Tata popędził cholerę, to wróciła jeść. Wzięłam kotę na ręce i odniosłam sąsiadom