Jej Futrzastosc Chanelle i swita

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 18, 2009 7:05 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

brydzionek belgijskie :)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro lis 18, 2009 8:11 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Bry 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lis 18, 2009 8:25 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Dzień dobry Chatku i koteczki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 18, 2009 10:32 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Dzien doberek :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 18, 2009 11:31 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Chat pisze:Albo na ten przyklad jeden z pluszakow w koszu nagle zaczyna sie ruszac :?
Obrazek

Koteczek dba żebyś się nie nudziła i nie straciła czujności :mrgreen: .
Ale że nie wpadły na to, że wiklinę świetnie się drapie i ten kosz jakiś taki nienaruszony 8O
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 18, 2009 18:35 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Witam :D Pozno dzisiaj, ale jak probowalam rano otworzyc kompa, to wyobrazcie sobie, ze nowiutenki monitor odmowil wspolpracy! :evil: No normalnie fatum jakies zawislo czy co... :roll: Wkurzylam sie i zadzwonilam do producenta w celu wymiany ( w koncu jest na gwarancji). Zostalam grzecznie poinformowana, ze takowym modelem nie dysponuja, trzeba czekac min. 10 dni na wymiane :evil: Trudno, mysle sobie, nie mam wyjscia.
Jas wrocil ze szkoly, wysluchal mojego opowiadania i stwierdzil, ze on jednak go odpali, zeby zobaczyc co jest grane. No i komp odpalil :mrgreen: I teraz nie wiem co robic: anulowac te wymiane czy nie :roll:

Monostro, w piwnicy stoi trup wiklinowego kosza... :lol: A ten jest czyms pomalowany, jakis lakier czy cos i to juz koteckom nie odpowiada, bo jest bleeee...
Faktycznie,Mimil to jest nasz dyzurny komik 8) :wink:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro lis 18, 2009 18:39 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

no chyba musisz zrobić z siebie blondnkę :wink:

a Królowa, Królowa gdzie :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lis 18, 2009 18:43 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

A to na pewno była wina monitora, a nie jakiegoś kabelka? Jesli tak, tobym wymieniła, na wszelki wypadek. Jak teraz pokazuje fochy, to co będzie później?

Chat pisze:Monostro, w piwnicy stoi trup wiklinowego kosza... :lol: A ten jest czyms pomalowany, jakis lakier czy cos i to juz koteckom nie odpowiada, bo jest bleeee...

Uff! Chyba pierwszy raz odetchnęłam z powodu jakiegoś trupa :roll: . Znaczy, ze koty zdrowe :twisted: . Moim, niestety, żaden lakier na wiklinie nie przeszkadza :evil: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 18, 2009 18:51 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Hehehe :lol: Moze sie wyzywaja na tym trupie piwnicznym, a ten na gorze traktuja jako poslanko relaksujace :roll:

Tez mam ochote wymienic drania, co mi bedzie fochy strzelal. Kabelki sprawdzalam, wlaczalam, wylaczalam, nakombinowalam sie przy nim, a on mi ciagle pokazywal, ze przechodzi na ekran ekonomiczny i w tylek. Najwyzej, zrobie z siebie taka blondi, jakiej swiat nie widzial :P

Alus, Krolowa jest zmeczona. Przytulila sie do Darczynej pizamki i spi 8)

Obrazek
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro lis 18, 2009 19:01 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

moja słodka Królowa wie gdzie najmilej :mrgreen: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lis 18, 2009 19:32 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Chat pisze:Alus, Krolowa jest zmeczona. Przytulila sie do Darczynej pizamki i spi 8)

Obrazek



Królewna czeka na koncert :wink: :lol:



TŻ komp też ledwie zipie :evil: Nie odwołuj reklamacji -masz czas jeszcze z 9 dni na testy :wink: :lol: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 18, 2009 20:13 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Krolowa tak sie przywiazala do taboretu przy pianinie, ze Daria wczoraj grala na stojaco, zeby panience kociej nie przeszkadzac... :roll:

Marcia, jutro dopiero bede miala okazje zapytac w aptece o Sabsimplex :oops:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro lis 18, 2009 20:16 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Bry Belgijskie, tez kiedys mielismy pianino ale wtedy nie mielismy kotow, nie wiem czy to dobra zamiana :ryk:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 18, 2009 20:17 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

To jest pianino ze sluchawkami, spoko :mrgreen:
A tak poza tym to u nas i koty, i pianino i dzieci :? :lol: czyli tajfun i trzesienie ziemi w jednym
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro lis 18, 2009 20:24 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Mnie zachwyciły te słuchawki od pianina :mrgreen:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 39 gości