ZaFrędzlona Pompimlandia cz.5 - rodzina nam się powiększa...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 07, 2009 8:51

Ależ droga Kluseczko, powinnaś mnie wspierać w tych działaniach 8O Wszak czynię to z narażeniem życia dla dobra i zdrowia twojego chłopaka. Wiesz jak to jest z facetami - histeryzują o byle tabletkę... :twisted: Chcesz mieć robaczywego męża? 8O
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 8:54

robaczywe jabłko??a w życiu 8O niech łyka :twisted: a tak serio to co to za odrobaczanie, że tyle tabletek trzeba brać?jaki to środek?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sie 07, 2009 9:07

Środek nazywa się aniprazol. Podobno bardzo skuteczny. Łyka sie przez trzy kolejne dni na czczo (jeść może kotek dwie godziny po połknięciu tabletki), i po trzech tygodniach jeden raz. Jedna tabletka kosztuje 6 zł. Kot powyżej 5 kilogramów na jeden raz dostaje pół tabletki, czyli trzeba kupić 2 sztuki.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 9:15

nas dzis czeka ostateczne sprzątanie. wczoraj już definitywnie skończylismy remonty i dziś trzeba doprowadzić chałupe do porządku :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sie 07, 2009 10:35

Agulo-lo jednoczę sie bólu. rano postanowiłam posprzątac chałupę. Własnie dprowadziłam do stanu używalności sypialnię. Został mi jeszcze gabinecik, łazienka, kuchnia, przedpokój i duży pokój. Luz. Sczególnie, że we wszystkich tych pomieszczeniach należy zacząć od wideł i taczki.
Nadmienię jeszcze, że już jestem mokra, bo koty tak mi pomagały przy podkładaniu mat antypoślizgowych pod dywanikami w sypialni, że aż Felus dostal w ogon. Co sobie równiuśko ułożyłam jeden koniec i szłam wyrównac drugi to Felunio hyc i już siedzi na dywaniku i mi przekrzywia i tak 17 razy. Guziczek zresztą też bardzo pomagał. Co chciałam zaścielić łóżko to się materializował a to pod kołdrą, a to pod narzutą, nic tylko ogonki poukręcać. Jak sprzątam robi mi sie tych GuFelków co najmniej 38 w domu. Przysięgam.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 12:30

ścielenie łóżka przy ryśku to koszmar, zawsze się gdzies wciśnie :evil: ja byłam na zakupach i teraz mam zamiar zacząc coś robić. muszę ten nieszczęśny balkon uprzątnąć też ze względu na elewację, którą będą robić. nie wiem gdzie te rzeczy poupycham :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sie 07, 2009 13:43

Ja pracuje jutro i pojutrze więc dzisiaj muszę posprzątac u taty i u siebie, przy czym u taty mam jeszcze jedno okno do umycia :?

A teraz się pochwalę... :D Zaszalałam i kupiłam chłopakom fontannę :D myślę, że przyślą w ciągu tygodnia. Kurde nie wiem jak ten miesiąc przeżyję, ale jakoś to będzie. Przy tych upałach chłopcy musza mieć świeżą i chłodną wodę, zwłaszcza jak mnie nie ma po całych dniach :? Mam nadzieję, że będą zadowoleni - drapak po pierwszym braku zainteresowania robi furorę. Uwielbiają go, śpią na nim wszyscy trzej na raz i świetnie się nim bawią :D Nie ma to jak trafić z prezentem 8)
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 14:37

ja na dzień dzisejszy o drapaku moge tylko pomarzyć. fontanny nie potrzebuję, bo moje bardzo ładnie wodę z miski piją. i sporo więc jestem zadowolona :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sie 07, 2009 14:44

Wiesz moje też piją z miski, ale wiecznie ta wodam jest brudna, pełno w niej włosów i żarcia. Do niedawne mieli takie miski z podstawkami i suche było obok wody więc sie brudziła okropnie. Teraz mają jeden wspólny duzy dozownik do karmy suchej i będą mieli fontannę. :D U mnie w domu jest okropnie gorąco latem. Jak są cały dzień sami, to sie usmażyc mogą. Okno uchylone, ale nie dadzą rady przez nie wyjść na balkon, zresztą nawet nie maja ochoty, bo tam jest piekarnik popołudniu. :? Za to teraz będą mieli cały czas świeżą i schłodzoną wod, bo ta fontanna również chłodzi wodę 8)
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 14:46

a wiele taka fontanna stoi?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sie 07, 2009 14:48

79 z groszami, bo własnie jest w promocji - obniżyli ze 150 :D
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 14:57

o matko to i tak obecnie za dzuo 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sie 07, 2009 15:21

Pomponamamo, zaraz idę do sklepu po ingrediencje do bigosu :wink: Jutro rano jadę oglądać noworodka ale wieczorem...... chcesz słoik?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 16:43

Kcem! 8O Tylko ja jutro pracuję do 20, więc w domu będę o 21 dopiero. To nie wiem... możemy z Zołzą podjechać? No, chyba, że ty sie o tej godzinie zechcesz pofatygować? W niedzielę też pracuję...ewentualnie w poniedziałek jeszcze mam wolne. Jak ci odpowiada? Jessssoooo... bidżis...Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 07, 2009 17:02

ale wam dobrze :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości