TERAZ MY cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 03, 2009 9:36

Witajcie Cioteczki :)

Tak, wczoraj okazywałam przywiązanie łóżku :lol:
Podczytywałam jeszcze co prawda troszkę z wieczora, ale nawet nie bardzo miałam siłę napisać cokolwiek. No i jakoś niewiele po 23 padłam ;)
Łóżko poczuło się dowartościowane... chyba :roll: Spędziliśmy razem prawie 10 godzin 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 9:40

skaskaNH pisze: Spędziliśmy razem prawie 10 godzin 8)


8O to ja bym już wstała połamana i nieprzytomna. Chyba się starzeję, bo odkryłam, że lepiej się czuję po trochę więcej niż sześciu godzinach snu, niż po ośmiu :roll: Ale ja śpię "setkami"...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 03, 2009 9:43

To by chyba znaczyło, że ja bardzo młoda jestem, bo po każdej liczbie godzin snu wstaję niewyspana i uważam, że spałam za mało :roll: :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 9:51

Georg-inia pisze:Ale ja śpię "setkami"...


Georg-inia, a jak się śpi "setkami"? :roll:

P.s. Ja generalnie też nie umiem spać długo. Dla mnie optymalnie jest tk ok. 7 godz (+jakaś mała drzemka w ciągu dnia) 8) . No ale w sytuacjach wyjątkowych czasem trzeba "odespać" ;) A wczoraj taka sytuacja miała miejsce :wink:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 10:00

skaskaNH pisze:Witajcie Cioteczki :)

Tak, wczoraj okazywałam przywiązanie łóżku :lol:
Podczytywałam jeszcze co prawda troszkę z wieczora, ale nawet nie bardzo miałam siłę napisać cokolwiek. No i jakoś niewiele po 23 padłam ;)
Łóżko poczuło się dowartościowane... chyba :roll: Spędziliśmy razem prawie 10 godzin 8)


A zwierząsia slanialy sie z glodu :evil:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 03, 2009 10:04

skaskaNH pisze:
Georg-inia, a jak się śpi "setkami"? :roll:


podobno ludzki organizm ma 100-minutowy cykl snu, i jak usiłujesz się obudzić w środku takiego cyklu, to łatwo nie jest. I chyba to jest prawda, bo dużo łatwiej mi się wstaje jak odeśpię swoje setki ;) 6 godzin i 40 minut - to równe 400 minut, jak chcesz spać dłużej to już wychodzi 8 godzin i 20 minut, czyli galancie więcej
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 03, 2009 10:09

Dorota pisze:
A zwierząsia slanialy sie z glodu :evil:
Zwierząsia nie są takie głupie :twisted:
A że druga Duża jest mniej wytrzymała na nocne harce, to karmienie można wynegocjować nawet ok. 5 rano :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 10:11

Georg-inia pisze:
skaskaNH pisze:
Georg-inia, a jak się śpi "setkami"? :roll:


podobno ludzki organizm ma 100-minutowy cykl snu, i jak usiłujesz się obudzić w środku takiego cyklu, to łatwo nie jest. I chyba to jest prawda, bo dużo łatwiej mi się wstaje jak odeśpię swoje setki ;) 6 godzin i 40 minut - to równe 400 minut, jak chcesz spać dłużej to już wychodzi 8 godzin i 20 minut, czyli galancie więcej

Nie wiedziałam o tym, ale po przyznaję, że coś w tym jest. Ja pisałam o mniej więcej 7 godz, ale to by mi pasowało. Po takiej mniej więcej ilości wstaję zazwyczaj w miarę wypoczęta.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 10:13

Georg-inia pisze:
skaskaNH pisze:
Georg-inia, a jak się śpi "setkami"? :roll:


podobno ludzki organizm ma 100-minutowy cykl snu, i jak usiłujesz się obudzić w środku takiego cyklu, to łatwo nie jest. I chyba to jest prawda, bo dużo łatwiej mi się wstaje jak odeśpię swoje setki ;) 6 godzin i 40 minut - to równe 400 minut, jak chcesz spać dłużej to już wychodzi 8 godzin i 20 minut, czyli galancie więcej


Hmm może powinnam tak nastawiać budzik, żeby się wcelować? :lol: 8)
Pewnie kiedyś spróbuję :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 11:06

Czyli jak ja się kładę spać o 3:30, a wstaję o 5:40... :conf:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto lut 03, 2009 11:08

Lemoniadko, Ty tak sypiasz??? 8O

No i nijak się to w koncepcji "setek" nie mieści ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 11:15

Lemoniada pisze:Czyli jak ja się kładę spać o 3:30, a wstaję o 5:40... :conf:


musisz się zdecydować, albo wstawaj o 5.10 albo o 6.50 :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 03, 2009 11:17

Przy czym ja bym doradzała 6.50 :smokin:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2009 11:18

skaskaNH pisze:Lemoniadko, Ty tak sypiasz??? 8O

No i nijak się to w koncepcji "setek" nie mieści ;)

Bo zrobiłam błąd w rachunkach :wink: Budzik, owszem, nastawiam na 5:40, ale tacie udaje się mnie zwlec złóżka dopiero o 6:10, wszystko się zgadza :lol:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto lut 03, 2009 19:15

skaskaNH pisze:Przy czym ja bym doradzała 6.50 :smokin:

Li tam..ja doradzam 8.00. :twisted:

Doberek wieczorny! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości