Uff już jestem
Drzwi oczywiscie - nie szafę - wiozłam, już leża w garażu z resztą szafy

Dzieki Z. i P. za kciuki
Jestem zaskoczona wrocławskim centrum handlowym wokół IKEI - to są nasze wszystkie poznańskie razem wziete zgromadzone w jednym miejscu

Naprawdę świetny pomysł, wszystko w jednym miejscu - tam chyba naprawdę wszystko jest
Juz wiem, dlaczego we Wrocku nie wykupiono moich brakujacych drzwi - po prostu wystawowa szafa ma szklane, a nie moje beżowe, wiec klient nie miał pojecia pewnie, ze istnieją inne odmiany

A w Poznaniu na odwrót.
Wania - Rychu jest cały czas przy mnie jak siadam, szuka kolan, jak gdzieś siedzę, stara sie siadać niedaleko. Gdy sie kładę, natychmiast mnie znajduje, stoi nade mna w łóżku i wpatruje się i każe się odwrócić na lewy bok przodem do niego. No i mogę go wziąć na ręce, wytarmosić, podrapać - innym nie pozwala. Oczywiście nie przeszkadza mu to w zrobieniu mi kilku centymetrów szram na rękach
Oj, ale popisałam
Teraz do roboty - pakowania ciag dalszy
