"PERSICA"- ma juz kogos kto na nia czeka :) /fotki

[Herbi]

Ja wyczytałam, że wystawowe kąpie się przed każdą wystawą natomiast jeśli kot jest domowy, niewychodzący to wystarczy co 2-3 miesiące. Tyle było napisane. Natomiast jeśli mówicie, że nie ma takiej potrzeby to ja oczywiście jestem za. Nie chce męczyc Blu, stresować jej. Czesanie to inna sprawa. Jednak uważam że z tym praniem kota przed każdą wystawą to jakieś szaleństwo. Co innego przepłukać strefę kuwetkową no ale żeby zaraz go tak szorować. dzięki za informacje. upiekło ci się Blusiu

[Serniczek]

Jeżeli kot będzie wymagał jakichs zabiegów typu kąpiel...to nie rób tego od razu Niech spokojnie pozna dom i Człowieka.Jak się oswoi to dopiero mozna jakieś zabiegi zacząć.Czesanie tez delikatnie najlepiej grzebieniem obrotowym.I żadnych nacisków tylko czułość.Kot bedzie sie bardzo bał..bardzo.Podróż ,zmiana otoczenia...jest przeciez po cięzkich przejściach i serduszko!!!!!Nie pokazywałabym na razie pieska i nie oczekiwałabm szybko integracji.Na poczatek maksymalny spokój i żadnych stresów.Zapewnic miejsce do bezpiecznego ukrycia i czekać.Tak ja bym zrobiła......

[lidiya]

Slyszalam tez o jakis suchych szamponach? Co o tym sadza wlasciciele Persow?

Moja bratowa ma 2 i kapala TYLKO gdy koteczka przywlokla grzyba z hodowli, a tak to od kilku lat nie bylo potrzeby. Oczywiscie czasem dupke jak sie wpadka zadrzyla, albo noge czy cos, ale nie calego...

Za to czesanie to podstawa

Teraz Blublu nie ma juz grzybka nic a nic, a futerko jest nowe

Szanowna Pani siedzi na srodku fundacji na podwyzszeniu i laskawym okiem spoglada na poddanych :


By lidzia

[Anna61]

Piękna

Ja swojego kota kąpałam w ostateczności, ale często myłam ją ściereczką z czego była bardzo nie zadowolona bo po takim zabiegu musiała sie doczyścić sama
A przy dupeczce to po prostu jej powycinałam futerko żeby miała łatwiej przy myciu, bo kiedy ja tam ją myłam to robiła ogromny wrzask jak by ją kto ze skóry obdzierał dlatego wolałam powycinać.

Na razie bym Blusi nie kąpała, bo to i stres i chore serduszko
Przetrzeć tylko wilgotną szmatką i oczka przemywać też świetlikiem albo rumiankiem

[villemo5]

Szanowna Pani siedzi na srodku fundacji na podwyzszeniu i laskawym okiem spoglada na poddanych :

Lidka pewna jesteś, że łaskawym?

[Serniczek]

Blu jest nie ta sama gratulacje wielkie dla opiekunki.

[Herbi]

Oczywiście, że nie będę kąpać Blu na dzień dobry Najpierw musi się zadomowić i to porządnie. Czesanie to zawsze jest sprawa delikatna. Obsługuję w ten sposób swojego psa więc tym bardziej delikatna będę w stosunku do kotka

[villemo5]

A we mnie emocje sięgają zenitu... Co będzie, co będzie?

[Agn]

Szanowna Pani siedzi na srodku fundacji na podwyzszeniu i laskawym okiem spoglada na poddanych :

Lidka pewna jesteś, że łaskawym?

Też mam wątpliwości...

[Hańka]

Szanowna Pani siedzi na srodku fundacji na podwyzszeniu i laskawym okiem spoglada na poddanych :

Lidka pewna jesteś, że łaskawym?

Też mam wątpliwości...

Hmm,jak dla mnie to Blu,jak na damę przystało,mówi:"Czego?!"

[Anna61]

Szanowna Pani siedzi na srodku fundacji na podwyzszeniu i laskawym okiem spoglada na poddanych :

Lidka pewna jesteś, że łaskawym?

Też mam wątpliwości...

Jaśnie pani hrabianka

[villemo5]

Dokładnie to ona mówi:
- Czego? Grzecznie pytam...

[Hańka]

Ewentualnie:"Czego?!...państwo sobie życzą...".Jeśli o grzeczności mowa to jednak nie masz to jak błękitna krew!

[Anna61]

Ale czy ktoś z Was zauważył, że ona bardzo smutnie patrzy?
Jak by prosiła, ''kto mnie pokocha''

[villemo5]

Tak... Blu jest smutna. I nieufna. Ale tyle zła doznała. Więc jak ma ufać?