Dorota pisze: czarna.wdowa pisze: (...) ale ostatnio z braku muszek itp
dopatrzył się pęknięć na suficie
Myslisz, ze to z powodu braku muszek?
A nie zacheca przypadkiem do remontu?
Pedant jeden...
tfu, tfu weź szybciutko wypluj te słowa
od tamtego roku mam w domu remont i końca nie widać
co prawda Tomek wspomina coś że Simbo mu pokazuje usterki
ale staram się udawać że tego nie słyszę
bo już mam naprawdę dosyć
Dorota pisze:czarna.wdowa pisze:więc jak kiedyś zastanę żyrandol na podłodze to się wcale nie zdziwię :twisted:

Oby nikogo nie bylo pod.
Ty patrz mu na lapy jednak.
Ostroznosci nigdy nie za wiele
Zreszta... Jak przybedzie Sarabi, to i zainteresowania
sie zmienia. Chyba. Bo z Twoim
wynalazkiem,
Simbulcem znaczy, to nic nie wiadomo tak do konca

a tu się zgadzam w zupełności wynalazek z niego niezły
dzisiaj np był najszczęśliwszym kotem pod słońcem bo cała rodzina wstała wcześniej
dlatego że Dami wybierał się ze szkoły na wycieczkę i musiał być o 7.00 na miejscu
ale zaraz po wyjściu Damiego zaczął płakać bo mu się stan osobowy nie zgadzał
mam nadzieję że jak przyjedzie Sari chociaż płakać przestanie - beksa jedna
bo mu wstyd będzie przy młodszej kobiecie
bo na huraganowe zniszczenia jestem przygotowana
