Waler i Konik (i gratisy).W dupę jeża :/ Przed operacją

[smil]

No pięknie, imć Walery Wątróbka wraca na dzielnik, a tu takie represje
Chyba jakieś gratyfikacje by się przydały, przez caaały weekend

[Kicorek]

O, koty wróciły na swoje śmieci!

[sibia]

Wróciły

Konik właśnie na wysokości 2m gania swój ogon. Dzieje się to na budce drapakowej, a on gania wokół słupa mocującego drapak do sufitu.

Walerek natomiast nabył umiejętność aportowania myszy i proponuje mi tę zabawę namiętnie, zwłaszcza nocą, przy czym średni czas, wymagany do zmęczenia go to ok 2 godzin energicznego rzucania myszą.

Dziś śpiąco i ponuro, jutro montujemy drzwiczki w szafkach, więc koty będą balkonowo - szafowe.

Koń gania teraz w drugą stronę. W sumie, rozsądnie.

[sibia]

No i zagadka. Zauważyłam to już wcześniej, ale jeszcze miałam wątpliwości.
Koniu wskakuje mi na kolana, uwala przednią część ciała, wypinając tylną i wygina ogon, jak kotka w rui, gdy go drapię w nasadę ogona.

O co Koniu chodzi?
W ogóle, to pieszczoty względem Konia są takie bardziej wzmożone, troszkę go jak psa traktuję, poklepię, poczochram, bo on chyba tak lubi. Ale z tym kuprem wypiętym do drapania, to mnie zastanawia.

[Jana]

No jak to? Toż to się odruch ogonkowy nazywa i większość kotów to ma Żebyś Ty widziała jak taki na przykład Muchomor tyłek wypina, ha!


A kotka w ruji to opuszcza ogon do dołu, ale odpowiednio wygięty, żeby strategiczne miejsca były dobrze widoczne

[Kicorek]

Koń jest normalny

Mój rudy też wypina tyłek, ale żeby go walić dłonią z całej siły tuż za ogonem
I wyje, i marudzi jak kotka w rui

[sibia]

O masz.
No to mnie pocieszyłyście. Już zaczynałam u niego niepewność tozsamościową podejrzewać...

Kotom nalezy się zatem kolacja, idę stać się pańcią karmiącą .

[sibia]

Mamy gości
Dwa, fuczące i złe na wszystkich śmietniczaki.
Z dostawą na telefon, by Mysz i tajdzi .

Maluchy przerazone w namiocie w łazience, moje koty ofuczane i zdziwione, bo sie przestraszyly tych maluszkow.

Sezon zaczety, we wtorek remontu cd

[varia]

Mamy gości
Dwa, fuczące i złe na wszystkich śmietniczaki.
Z dostawą na telefon, by Mysz i tajdzi .

Maluchy przerazone w namiocie w łazience, moje koty ofuczane i zdziwione, bo sie przestraszyly tych maluszkow.

Sezon zaczety, we wtorek remontu cd

To jakie mają ksywki? Remont i Ciąg Dalszy?

[sibia]

Powinna byc dziewczynka jedno, to by był Remont i Awaria.

A tak, to muszę pomyśleć. Tylko się boję, że jak dam mu Remont, to on się nigdy nie wyprowadzi...

[varia]

Powinna byc dziewczynka jedno, to by był Remont i Awaria.

A tak, to muszę pomyśleć. Tylko się boję, że jak dam mu Remont, to on się nigdy nie wyprowadzi...

Remont i Majster.

[sibia]

Nie wiem, który gorszy...
Na majstra od szafek czekam chyba ósmy raz. To znaczy czasem wpada, ale zawsze mu brakuje czegoś, co pozwoliłoby mu skończyć pracę.

[varia]

Nie wiem, który gorszy...
Na majstra od szafek czekam chyba ósmy raz. To znaczy czasem wpada, ale zawsze mu brakuje czegoś, co pozwoliłoby mu skończyć pracę.

A ja będę miała drugą nową kuchnię w przeciągu miesiąca, no może półtora. Identyczną jak pierwsza nowa.

[Mysza]

Remont i Majster
na śmietniku został trzeci kociak, złośliwością losu zapewne dziewczynka, to moze być Awaria
Choć ja bym sugerowała jakieś pozytywne imiona

[tajdzi]

Remont i Majster
na śmietniku został trzeci kociak, złośliwością losu zapewne dziewczynka, to moze być Awaria
Choć ja bym sugerowała jakieś pozytywne imiona

omajgod, Majster Sztyk może?

Sibia, wielkie dzięki raz jeszcze

Komu kotka jeszcze, komu? mamy ich jeszcze sporo....