Krawateczka.16 rocznica śmierci mojej najkochańszej Koteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 30, 2009 18:55

Pedro...trzymajcie sie.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 30, 2009 20:06

Ja przypuszczam ze walnie do tego stanu Krawateczki przyczynil sie ten ropien na zebie i do tego te zatwardzenia. Nie wydaje mi sie zeby Krawateczka miala mocznikem az tak zniszczona jame ustna i zoladek bo ona nie wymiotowala po jedzeniu i teraz tez nie wymiotuje po zjedzeniu jesli mozna pare lizniec nazwac jedzeniem. Glownie lize Convalescence.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 30, 2009 22:41

Pedro pisze:Ja przypuszczam ze walnie do tego stanu Krawateczki przyczynil sie ten ropien na zebie i do tego te zatwardzenia.


Zapewne masz rację...Zależność między jamą ustną a nerkami ma ogromne znaczenie. Do tego zaparcia.


Kciuki trzymam. Bardzo mocne.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie maja 31, 2009 5:30

Pedro - mocno trzymam kciuki za Krawateczke

czy ropnia nie daloby sie oczyscic pod dzialaniem oglupiacza ? nie w pelnej narkozie ?
no i koniecznie bym dala wymaz z niego na posiew - bo zapewne trzeba uzupelnic antybiotykoterapie - tylko najlepiej juz konkretnymi lekami

co do jedzenia - probuj miksowac kurczaka moze ? najwazniejsze, zeby Krawateczka jadla cokolwiek wlasciwie

jestesmy z Wami :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 01, 2009 13:54

Ryzyko zostalo podjete , ale innego wyjscia nie bylo i tak by Krawateczka umarla. Dzisiaj miala usuniety ropien i zrobiony porzadek w mordce. Zabieg przezyla i na razie spi . Okolo 18-19 jade po nia do domu.
Pojechalem tez z Niuniusiem bo coraz bardziej kulal i liczylem sie z tym ze moze miec gips zalozony ale jestem zszokowany. Niuniusiowi w lapce tylnej porobily sie takie rzeczy , ktorych nawet nie jestem w stanie opisac ze wet powiedzial ze ja trzeba usunac bo moga byc przerzuty. Zalamalem sie kompletnie. Teraz Niunius nie ma tylnej lapki i odbieram go kolo 19. Szpital w domu. W zyciu bym nie pomyslal ze na jedej sali operacyjnej beda tego samego dnia Niunius i Krawateczka a wiec rodzenstwo z jednego miotu. Oto watek Niuniusia bo nikt tam nie zaglada a z nerkami tez ma problemy ale na szczescie ostatnie badania krwi byly dobre. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27553&start=60
Bardzo ciezki dzien i nastepne beda. Trzymajcie mocno kciuki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 01, 2009 14:34

No to teraz juz musi być tylko lepiej!
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon cze 01, 2009 14:37

Pedro mocno trzymam kciuki za Kociaste :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 01, 2009 14:42

mocne kciuki trzymam
musi teraz być dobrze
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon cze 01, 2009 14:47

Kciuki za Krawateczke, ogromne !!

Nerkowm kotom na zatwardzenie podaje sie laktuloze. Oprocz tego, ze pomoze na zatwardzenie, laktuloza wiaze mocznik i pomaga go wydalic.
Laktuzloza zaczyna dzialac po 48 godzinach wiec nie nalezy na poczatku podac je za duzo. Luktuloza nie jest srodkiem przczyszczajacym ale jej dzialanie polega na wiazaniu wody z jelicie grubym przez co nie dochodzi do zatwardzenia. Laktuloze podaje sie codziennie i bardzo regulnie, niewazne czy kot sie zalatwil tego dnia czy nie.

Na pobudzenie apetytu na mojego Rudego dziala tylko Esprital. Zaleta tego leku jest rowniez to, ze podaje sie go tylko raz na 3 dni. To numer jeden lek na pobudzenie apetutu podawany w Ameryce.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pon cze 01, 2009 14:57

Pedro, nie umiem nic mądrego Ci doradzić. :oops: Mogę jedynie zyczyć zdrowia kotom i Tobie siły, zeby sobie radzić z takim szpitalem w domu. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon cze 01, 2009 18:47

i jak Krawatka ??

tom2zagumnelit

 
Posty: 115
Od: Czw paź 09, 2008 19:28
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto cze 02, 2009 7:13

Kciuki trzymam!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 02, 2009 16:00

Pedro, napisz coś...
Tu wszyscy martwią się o Krawatkę. :(

Mam nadzieję, że kciuki pomogą.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 03, 2009 11:44

Krawateczka wczoraj umarła. Jest mi bardzo smutno. Nie moge się pogodzić ze śmiercią mojej najkochańszej Koteczki. Więcej napiszę innym razem. Teraz nie jestem w stanie nic napisać.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 03, 2009 11:46

Pedro....przytulam.

Tak mi przykro....tyle czasu dzielnie walczyliscie z PNN.
Kiciu kochana...odpoczywaj...[*]
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 47 gości