



Mój chłop jest wyrwany z kontekstu . Grzebie w kuwetach i mówi : Ta baba jest kretynką . Ja ją kiedyś op.... . I grzebie dalej . Ja

Dopiero po dłuższej chwili i metnych tłumaczeniach dotarło do mnie , o kogo chodzi .

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
barbarados pisze:MB&Ofelia pisze:Te nasze koty chyba wyczuwają zbliżającą się powoli zimę. Moje dzisiaj też wyjątkowo głodneBarf zeżarty, musiałam jeszcze dać trochę chrupów, bo Ofelia się słaniała na łapkach
Mnie już słów brakuje . Filip i Lara by pozjadały swoje porcje i wszytstkich kotów . Filip nawet wylizał psie miski i rondelek od makaronu . Psiego .![]()
A te boki otłuszczone , to co ?
barbarados pisze:
Lonia kradnie drobne . Z kieszeni moich spodni , które beztrosko rzuciłam na pufę . Wygrzebuje monety i wynosi zagrzebać w posłanku . Już 40 groszy schomikowałaCałe szczęście interesują ją monety a nie papierowe .
barbarados pisze:Ja im dam zimę. Cześć Basia
![]()
MB , Oni faktycznie sa trochę niepoważni . Zaraz akt urodzenia bedą chcieli . Przeważnie sie orientacyjnie podaje .![]()
![]()
Lonia kradnie drobne . Z kieszeni moich spodni , które beztrosko rzuciłam na pufę . Wygrzebuje monety i wynosi zagrzebać w posłanku . Już 40 groszy schomikowałaCałe szczęście interesują ją monety a nie papierowe .
MB&Ofelia pisze:barbarados pisze:Ja im dam zimę. Cześć Basia
![]()
MB , Oni faktycznie sa trochę niepoważni . Zaraz akt urodzenia bedą chcieli . Przeważnie sie orientacyjnie podaje .![]()
![]()
Lonia kradnie drobne . Z kieszeni moich spodni , które beztrosko rzuciłam na pufę . Wygrzebuje monety i wynosi zagrzebać w posłanku . Już 40 groszy schomikowałaCałe szczęście interesują ją monety a nie papierowe .
Na szczęście po moim wyjaśnieniu zamieścili ogłoszenie, ufff! (nawet orientacyjnie nie mogłam podać, bo dwa mioty kociąt plus mamuśka jednego miotu też nadaje się do adopcji i tak na marginesie jest jeszcze trzeci miot, jakby tych dwóch zabrakło - ogłoszenie było takie "zbiorcze").
Drobniaki to pikuś. Ruska Mafia u ab. chomikuje grubsze!![]()
Moje pannice nie są tak zapobiegliwe. Ofelia chomikuje w szafie zabawki. Co ciekawe, poza jej ulubioną "myś-myś-musią w szafie notorycznie ląduje też zielona piłeczka, którą żadna kota się nie bawi (Ofelia trochę się nią bawiła jako malutkie kocię). Nie mogę zajarzyć, o co jej chodzi z tą piłeczką
MB&Ofelia pisze:No fakt, przecież kota nie da się zrozumieć![]()
Zwykle.
Bo wieczorem w lot zrozumiałam, dlaczego po raz pierwszy od niepamiętnych czasów przylazła spać na poduszkę. Bo nanożną miejscówkę zajęło chwilę wcześniej Czarnidełko, a przecież Księżniczka nie będzie się spoufalać i układać tuż obok Małej Czarnej!
MB&Ofelia pisze:Moje czasami leżą obie na moich nogach. Ale to wtedy, gdy Ofelia położy się pierwsza, a Czarnidełko podejdzie ukradkiem i zalegnie w pobliżu Ofelii.
vanesia1 pisze:MB&Ofelia pisze:Moje czasami leżą obie na moich nogach. Ale to wtedy, gdy Ofelia położy się pierwsza, a Czarnidełko podejdzie ukradkiem i zalegnie w pobliżu Ofelii.
Czuje respekt
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości