Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor chuligan :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 14, 2013 14:30 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Revontulet pisze: Poza zwiększonymi dawkami ventolinu zmieniałaś coś?
Trzymam kciuki za szybką poprawę. Napisz po wizycie u lekarza.

Nie, niczego nie zmieniałam, w domu nie pojawiło się nic nowego, co np. miałoby intensywny zapach.
I tak pora na kontrolę, więc nawet nie próbowałam dzwonić do dr. N., tylko od razu umówiłam nas na wizytę.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 14:42 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

obudzona w nocy (czyli jak srednio kojarzę) odrozniam atak kłaczkowy od ataku astmatycznego
to są inne dzwieki
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 14, 2013 15:38 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Bazyliszkowa pisze:I tak pora na kontrolę, więc nawet nie próbowałam dzwonić do dr. N., tylko od razu umówiłam nas na wizytę.

Faktycznie, jeśli teraz wypada kontrola to lepiej od razu iść na wizytę.
BarbAnn pisze:obudzona w nocy (czyli jak srednio kojarzę) odrozniam atak kłaczkowy od ataku astmatycznego
to są inne dzwieki

Nie tylko inne dźwięki, ale też całe ustawienie ciała, napięte mięśnie, wysunięta szyja, zaciśnięta szczęka, itp. (choć u każdego kota może to wyglądać nieco inaczej).
Zdarza się, że już chwilę wcześniej widać, że coś będzie się działo. Pamiętam jak zszokowałam kiedyś znajomych mówiąc: o, za chwilę Maurycy będzie kasłał...

A czy już pisałam, że Fiod planuje zostać Perfekcyjnym Panem Domu i Master Chefem?
Ostatnio edytowano Pon sty 14, 2013 21:22 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 15:42 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Revontulet pisze:
Bazyliszkowa pisze:I tak pora na kontrolę, więc nawet nie próbowałam dzwonić do dr. N., tylko od razu umówiłam nas na wizytę.

Faktycznie, jeśli teraz wypada kontrola to lepiej od razu iść na wizytę.
BarbAnn pisze:obudzona w nocy (czyli jak srednio kojarzę) odrozniam atak kłaczkowy od ataku astmatycznego
to są inne dzwieki

Nie tylko inne dźwięki, ale też całe ustawienie ciała, napięte mięśnie, wysunięta szyja, zaciśnięta szczęka, itp. (choć u każdego kota może to wyglądać nieco inaczej).
Zdarza się, że już chwilę wcześniej widać, że coś będzie się działo. Pamiętam jak zszokowałam kiedyś znajomych mówiąc: o, za chwilę Maurycy będzie kasłał...

A czy ja pisałam, że Fiod planuje zostać Perfekcyjnym Panem Domu i Master Chefem?



wiesz, ja w nocy mało co widzę ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 14, 2013 15:55 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

BarbAnn pisze:wiesz, ja w nocy mało co widzę ;)

Srebek kaszle tylko w nocy?
Maurycy najczęściej nad ranem - budzi mnie i wtedy też oczywiście niewiele widzę :mrgreen:
Ale pod wieczór już jestem w stanie zaobserwować co nieco.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 15:57 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

nie, nie tylko ale ostatnio miałam duet
zakłaczona Hava(inny kaszel) i astmatyczny Srebek(inny kaszel
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 14, 2013 16:00 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Nie zazdroszczę takiej pobudki :roll:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 19:17 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Fiodor miał dzisiaj straszną przygodę -wielki pies chciał go zjeść. Przez szybę. Udawał, ten groźny pies, że nie widzi Fioda. Ale Fiod wie- on go widział i chciał go zjeść!!! Na pewno!!!
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2013 20:00 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

To Wy mieszkacie na przyziemiu? 8O Przez jaką szybę? Jaki pies?
Biedny Fioduś - broniłas go?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 17, 2013 10:25 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Jakie przyziemie ? 8O
Najnormalniejszy w świecie parter.
Nie broniłam Fioda, bo nie miałam przed kim :mrgreen:
Wczoraj Fiodor po obiadku poszedł sobie na parapet.
Gdy zasłony są już zasłonięte to chodzi tam po jedzeniu, żeby się umyć- że niby taki wstydliwy i potrzebuje prywatności (to nic, że na zewnątrz wszyscy go widzą :roll: ).
I nagle zaczął się wycofywać z parapetu, spadł na krzesło i następnie na podłogę. Potem z brzuchem przy ziemi, na ugiętych łapach zwiał do łóżka. Za nim poleciał Maurycy - Maurycy zawsze chce go ratować. Kiedyś jak Fiodor wpadł za lodówkę to też Mauryc go ratował :wink: .
Okazało się, że na podwórku stał wielki pies- kilka metrów od okna po prostu sobie stał.
Nie widziałam całej akcji, psa też nie zdążyłam zobaczyć, bo sobie z panem poszedł. Za to widziałam ogromne przerażenie Fioda.
Bał sie jeszcze kilka godzin. Był wytulony, wygłaskany, wybawiony, a i tak jeszcze jakiś czas się bał.

Edit: trzeci raz reklamowałam drapak. Po raz kolejny dostałam nowe części do wymiany- tym razem zrobili je jak dla MUTANTÓW a nie kotów :mrgreen: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 17, 2013 11:24 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Pisałam o przyziemiu [samochód mi tez przyszedł do głowy :? ] bo myślałam, że sie Fiod z psem , że tak powiem, nos w nos [przez szybę ] spotkał...
Taaaa, kotki niektóre są dzielne.
Migdał uciekał z parapetu na I piętrze, jak na dole przechodził pies. Albo ludź. Już się trochę przyzwyczaił, bidoczek :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 17, 2013 11:29 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Biedny Fiodek - takie przeżycia na własnym parapecie, no kto to widział :strach: :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw sty 17, 2013 11:30 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Srebek kocha wszystkie zwierzęta duże i małe
ma zerowy instynkt
Jak widzi psa to się chce przytulac
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 17, 2013 18:48 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

BarbAnn pisze:Srebek kocha wszystkie zwierzęta duże i małe

A ja kocham Srebka :oops: . Cudo nie kot :wink:
morelowa pisze:Pisałam o przyziemiu [samochód mi tez przyszedł do głowy :? ] bo myślałam, że sie Fiod z psem , że tak powiem, nos w nos [przez szybę ] spotkał...

Obawiam się, że takie spotkanie skonczyloby sie zawałem :strach: .
Broszka pisze:Biedny Fiodek - takie przeżycia na własnym parapecie, no kto to widział :strach: :mrgreen:
Skandal!

Latem mam szeroko otwarte okna i to standard, że ludzie wyciągają ręce to kotów :roll: .
Maurycy też kiedyś sie bał i zwiewał z parapetu. Kiedyś strasznie nasyczał na dziecko :oops: . Tylko dlatego, że to dziekco na niego patrzyło :oops: .
A teraz lubi, gdy ktoś okazuje mu zainteresowanie :wink: .
Fiodor też już czuje sie pewniej, ale jednak zachowuje jakąś rezerwę.
Ale na psa zareagował histerycznie :roll: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 17, 2013 18:59 Re: Zgaduj zgadula- Maurycy astmatyk, Fiodor-chuligan!

Klakier Brachu,
nie daj sie jutro. Oddychaj jak należy, żeby Ci potem piguł do gardziołka nie wpychali.
I udziab ich zębiskami pożądnie, niech wiedzą, że nie wolno tak kota po lekarzach wozić :twisted: .
Trzym się. Będę jutro o Tobie myślał.
Mauryś - Twój kumpel od maski (jak to ładnie określił Glusiowy zabers).

Za Klakiera :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 23 gości