Nie tylko dla VIP-ów, cz.3.......Bezdomniaki.

dlatego stoi mu puste.. woli marnieć niz zarobić..

mamaGiny pisze:dlatego stoi mu puste.. woli marnieć niz zarobić..

Ano tak.
Jakby ktoś nie wierzył, to służę numerem telefonu, a zreszta pan jest co dzień w swojej ciastkarni na tej samej posesji.
Mnie ręce opadły.
W sumie to pewnie dawno by to ktoś wynajał, bo punkt jest całkiem niezły, i na jakąś działalność się świetnie nadaje.
No ale nie w takim stanie i za taką kasę.

No dobra, to ja teraz ide sobie spokojnie wychodzić z szoku...
Ale zajrzę wieczorem :ok:

.
Miłego dnia dziewczyny :1luvu:

.

cześć Małgosiu

może do wieczora uda Ci się odszokować, powodzenia :ok:

vip0 pisze:Czy ludzie już kompletnie zgłupieli?

A TO PODCHWYTLIWE PYTANIE?

za tysiaka może wynająć jak to wyremontuje, wstawi meble i tak jak piszesz - wejsc i mieszkac naie ładowac najpierw swouje 10 tysi - a odstępnego ze 20tysi nie chciał?
tzw kaucji w razie jakbys mu zdewastowała hahahhahha

vip0 pisze:Cześć, dziewczyny .
Ja tylko tak na chwilę, zdać relację.
Otóż pod wskazany domek dotarłam.
Telefon spisalam i jeszcze stamtąd zadzwoniłam do pana.
Okazało się, że właścicielem jest pan, który prowadzi tamtą ciastkarnię, dziewczyny z Cz-wy pewnie będa wiedziały.
Otóż po dłuuugim wstępie, którego nie sposób bylo przerwać, pan oświadczył, że to kilka lat puste stoi, bo nikt nie chce wynająć, ale jak chcę, to mogę sie wrócić i obejrzeć.
Wróciłam, a jakże.
W środku dewastacja kompletna, nie ma nic. Na ścianach grzyb, podłogi zgnite, w łazience nawet kafelki pozrywane.
Nie ma liczników, światła, wody.
Ja tam jestem przyzwyczajona do ciężkich warunków, ale to byla masakra.
Przynajmniej kilka tysiączków trzeba by włożyć.
Ale potem przekonałam się, dlaczego tego domku nikt jeszcze nie wynajął.
Doszliśmy do meritum sprawy. Mianowicie do ceny.
No i pan mnie zastrzelił.
Zapytałam, ile.
Na to pan mi powiada, że " no wie pani, tysiąc przynajmniej to musze wziąć, bo tu i domek, i działka duża....".
Po takim dictum to ja mogłam tylko panu podziękować i pójść sobie.
Jeszcze z szoku nie wyszłam.
Za dużo mniej w zeszłym roku dwa pokoje z kuchnią i łazienką w blokach płaciłam, i to takie, że wchodze i mieszkam.
Czy ludzie już kompletnie zgłupieli?