Rysiu Toskańczyku (nie wiem za bardzo, gdzie to jest ) My z Florką jesteśmy wrocławiankami/karłowiczankami/śmietniczankami z urodzenia. Frania i Pralcia to golińszczanki/stodołowianki. Fasolka
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188 Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma. Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)
Już za chwileczkę, już za momencik... Nie martwię się tym, jak mama zareaguje na Rysia, bo nie watpię, że zaraz się zakocha. Martwię, że Juana będzie się za bardzo przejmować, jeżeli Rysiu będzie na początku spłoszony A przecież wszystko się na pewno ułoży