Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Caragh pisze:
MalgWroclaw pisze:
A jakie Ty Kitku masz futerko?

Ja tez czarniuski jestem
O taki:

Kitku, poproś Dużą, żeby Ci zrobiła zdjęcie na jasnym tle. Nie mogłam Cię znaleźć. Ale jesteś pięknym kocim mężczyzną :oops:

Fasolka

MalgWroclaw pisze:Kitku, poproś Dużą, żeby Ci zrobiła zdjęcie na jasnym tle. Nie mogłam Cię znaleźć. Ale jesteś pięknym kocim mężczyzną
Fasolka

Nie ma jasnego tla :twisted:

Wszystko czarne :twisted:

Duza od Kitka

kolejna kocia czekoladka :1luvu:

Nawet Pućka, która mieszka u black_lodge, ma czerwony polarkowy kocyk :wink:

Kitku, Ty pewnie sobie śpisz, a moja duża już nas obudziła
Fasolka

... i przywlokła kotę na sterylizację.
Czarna jest (widziałam łapę) i okropnie dzika.
Fasolka trochę wystraszona, co będzie dalej (duża mówi, że konkurencji nie ma, bo ona na pewno u nas nie zostanie) :strach:

Zlapana? Tak?

Mru

Dorota pisze:Zlapana? Tak?

Mru

Tak Mru, złapana. Dziwne, że duża ma jeszcze całe ręce, bo łapały z ciocią na zdezelowaną klatkę i podbierak. Duża mówiła, że trzeba było użyć podbieraka, a potem wyplątać jej zbrojne łapy z sita, żeby zapakować do transportera. A duża nie wzięła swoich rękawic spawalniczych (wzięła tylko jedne dla cioci), jak zwykle jest "bardzo rozsądna"
Fasolka

Witaj, Sasolecko

Dziś nasze Duże mają się spotkać. Powiedz, czy lubisz Opticata. Pan Sklep mi trochę tego przywiózł, bo zapomniał się sowiedzieć, że ja właśnie to odlubiłam.
Inka

Szkoda, ze tak daleko mieszkacie :evil:

Dorota pisze:Szkoda, ze tak daleko mieszkacie

A co, lubisz? To trochę Ci przyślę razem z sierścią...

MaryLux pisze:
Dorota pisze:Szkoda, ze tak daleko mieszkacie

A co, lubisz? To trochę Ci przyślę razem z sierścią...

Czemu nie.
Ale wolalabym Was zobaczyc :evil:

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:Szkoda, ze tak daleko mieszkacie

A co, lubisz? To trochę Ci przyślę razem z sierścią...

Czemu nie.
Ale wolalabym Was zobaczyc

Może się to da zrobić... Tylko kiedy?

Fasolka, jak to czarna tak dzika, to niech ją Duża po ciachnieciu wypuści.
Pysia

MaryLux pisze:Witaj, Sasolecko Dziś nasze Duże mają się spotkać. Powiedz, czy lubisz Opticata. Pan Sklep mi trochę tego przywiózł, bo zapomniał się sowiedzieć, że ja właśnie to odlubiłam.
Inka

Lubię, Ciociu :oops:

A duża pamięta.

Haker1 pisze:Fasolka, jak to czarna tak dzika, to niech ją Duża po ciachnieciu wypuści.
Pysia

Duża mówi, że największy kłopot, że trzeba łapać następne.
A ona dzika jest okropnie. W gabinecie broniła się jak lwica, na szczęście przyszedł pan doktor i potrzymał ją do zastrzyku (ręką wstawioną do kontenera w rękawicy). A i tak przegryzła rękawicę i zraniła go do krwi :strach:

. Nie wiem, jakim cudem duża wyplątywała jej gołymi rękami łapy z siatki podbieraka. Ma całe ręce, ani zadrapania.
Fasolka

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Kto przegląda forum