MOJA KOCIA PRZYGODA.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 30, 2011 20:38 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

zgadza się, albumin do globulin. Podobno od "4" jest podejrzenie FIPa, Ciapek ma 3,6

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 30, 2011 21:30 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Wiolaww pisze:zgadza się, albumin do globulin. Podobno od "4" jest podejrzenie FIPa, Ciapek ma 3,6


czyli mu jeszcze daleko!!!
czytałam gdzieś jakieś informacje na temat tego cholerstwa
i pisali, że można zrobić test kotom, które miały kontakt z chorym na FIP-a na nosicielstwo
zasugerowali test kału na RT-PCR - tyle, że 4x w ciągu 3 tygodni
i można mieć info czy kot jest nosicielem czy nie
tylko po co?
skoro i tak większość jest i to wiadomo a uaktywnia się u małej grupy...
w Krakowie jakaś "epidemia" FIP-a - u Namidi o ile dobrze zrozumiałam na 4 koty nagle 3 zachorowały :-(
a tu gdzie mieszkam to Veci widzieli jeden przypadek przez ostatnie 3 lata
i to przy okazji innej operacji u kotki - przepłukali otrzewną i kotka żyła jeszcze z tym

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 31, 2011 20:10 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Dziubas, alpinista koniecznie chciała dorwać jedzenie Ciapka :ryk:
http://www.youtube.com/watch?v=HS_fUTmy__0

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2011 20:09 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

z Ciapkiem, jakby gorzej :( Całe dnie śpi, prawie nie je. Głaskać można tylko po łebku, gdy sięgamy dalej warczy jak pies. Jutro, jeśli będzie nasza p wet, to do niej pójdziemy.

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2011 20:41 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

:ok: :ok: :ok: :ok: Nic innego nie moge pomóc, nawet sie nie znam, żeby coś doradzić. Musi go pewnie boleć, skoro nie da się głaskać :(
Ciapunku slodki kocie - trzymam mocno zacisnięte kciuki, może pomogą :ok: :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon kwi 04, 2011 16:09 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Oj, Ciapeczku... :-(
Ale my kciuki trzymamy :ok:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon kwi 04, 2011 20:34 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Bardzo dziękujemy za :ok:
Bardzo się przydają :D Dzisiaj Ciapek jest w lepszym stanie :ryk: Chętniej zjadł, przyszedł nawet do kuchni :!: Stęsknił się za głaskaniem, ale to trzeba ostrożnie. Do weta nie poszliśmy, nie ma naszej wetki. Jutro dopiero dowiemy się, kiedy będzie.

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 04, 2011 20:35 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

No to Wy się kurujcie i kochajcie, a my dalej będziemy kciuki trzymać i mysleć o Was cieplutko :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw kwi 07, 2011 18:32 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Mieliśmy jutro iść z Ciapkiem do weta, niestety musieliśmy gnać już dzisiaj. Ciapek miał temperaturę 40,8. Znowu dostaje antybiotyk :(

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 07, 2011 18:42 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Myślałam, że coś lepiej z Ciapuniem :-(

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 07, 2011 19:37 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Przykro bardzo :( . Ściskamy Was mocno, żeby się Ciapkowi polepszyło :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw kwi 07, 2011 19:57 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

Jest źle :( Ciapek dzisiaj był tak słaby, że siusiał pod siebie. Teraz po antybiotyku i zbiciu temperatury jest troszkę lepiej. Nawet kazał się nakarmić :!: Przyszedł do kuchni i było miau

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 10, 2011 9:16 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

jak tam od czwartku?
tak tu cicho się zrobiło

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 10, 2011 17:25 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

bez zmian, Ciapek słabiutki, nie chce jeść. Dostaje antybiotyk, i coś na zbicie temperatury. Oczywiści temperaturę zbijamy, wtedy gdy jest.
Nie pisałam, bo sobie wymyśliłam, że nie będę innych męczyć swoimi problemami. Przecież każdy jakieś ma, po co komu moje :oops: :oops: :oops:
no, doła mam

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 10, 2011 17:26 Re: MOJA KOCIA PRZYGODA

ostatnio z Ciapkiem u wetki, były dzieciaki. Pani wet już zaczyna sugerować pewne "sprawy", że jeszcze nie, ale......

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1000 gości