Pućka - czyli przenosimy się na Szczyt paniki i zamykamy..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 16, 2010 20:49 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

Ciepła pisze:Asia ciagle cos sprzata zobacze czy pralka dobrze pierze:
Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Cudowna!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 20:52 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

to moj slodki miziaczek :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lis 16, 2010 20:53 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

Sama bym ją chętnie poprzytulała :oops:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 20:54 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

maciejowa pisze:Sama bym ją chętnie poprzytulała :oops:


Kasia to jest to co Pućka lubi najbardziej :ok:
lezec na mnie i sie miziac :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lis 16, 2010 21:10 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

Ciepła pisze:
maciejowa pisze:Sama bym ją chętnie poprzytulała :oops:


Kasia to jest to co Pućka lubi najbardziej :ok:
lezec na mnie i sie miziac :1luvu:

Ja też to lubię :) Tzn przytulać się, nie leżeć na Tobie :lol:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 21:19 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

WITAJCIE KOCIE CIOCIE :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

KUBA73

 
Posty: 600
Od: Pt lut 12, 2010 11:18

Post » Wto lis 16, 2010 21:21 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

KUBA73 pisze:WITAJCIE KOCIE CIOCIE :ryk: :ryk: :ryk:


o Kubaś :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lis 16, 2010 21:22 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

O CIEPLA :mrgreen:
Obrazek

KUBA73

 
Posty: 600
Od: Pt lut 12, 2010 11:18

Post » Wto lis 16, 2010 21:25 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

RANY DZIEWCZYNY JAK CZYTAM TE KOMENTARZE TO NORMALNIE AZ MKI SIE BOSKO ROBI :roll: 8O 8O 8O
Obrazek

KUBA73

 
Posty: 600
Od: Pt lut 12, 2010 11:18

Post » Wto lis 16, 2010 21:28 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

NO PROSZE JAKA CISZA ZALEGLA POPSZESTRASZALY SIE CZY JAK :roll: :roll: :roll:
Obrazek

KUBA73

 
Posty: 600
Od: Pt lut 12, 2010 11:18

Post » Wto lis 16, 2010 21:28 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

KUBA73 pisze:RANY DZIEWCZYNY JAK CZYTAM TE KOMENTARZE TO NORMALNIE AZ MKI SIE BOSKO ROBI :roll: 8O 8O 8O


ze niby co :roll:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lis 16, 2010 21:35 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

A NIC TAK SE ZAGADNALEM HAHAHAH :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

KUBA73

 
Posty: 600
Od: Pt lut 12, 2010 11:18

Post » Wto lis 16, 2010 21:39 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

KUBA73 pisze:A NIC TAK SE ZAGADNALEM HAHAHAH :ryk: :ryk: :ryk:


zdjecia ogladales Pućki :?:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lis 16, 2010 21:41 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Danusia totez sie dziwilam,ze nie skomentowalas tego zdjecia od razu :wink:
nie wiem co na to Kuba 8O :mrgreen:


napewno się ucieszy :mrgreen:

JASNE ZE SIE UCIESZY HIHIHI :ryk: :mrgreen:
Obrazek

KUBA73

 
Posty: 600
Od: Pt lut 12, 2010 11:18

Post » Wto lis 16, 2010 21:44 Re: Pućka - czyli Cudo już w domku po zabiegu..

Ja odpadam do łóżeczka, dopóki Marcelek śpi, bo później to mi nie da pospać już :roll: ;)
Dobranoc :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan i 31 gości