kalair pisze:graszka-gn pisze:Cześć Kalair

Chętnie bym się zapisała do Twojego kretkowego klubu, ale to jest najszybszy wąt na wszystkich forach świata i nie nadążam
Może dałabym radę zrobić ze trzy wpisy w jednej części

A powinnaś, no z taką Krecią?

Jak tylko się podkuruję! Na razie mam za krótki oddech
Etiopia pisze:Fajnie że kociaste między sobą się zgadzają

Zwłaszcza przy tak burzliwych początkach .....
Zaczęłam namiętnie oglądać "Zaklinacza Psów" i zastosowałam jedyną dostępną poradę (wszak kot to nie pies), czyli zmieniłam swoje zachowanie. Dzięki temu Ruda przychodzi do mnie na poduszkę spać, pozwala się brać na ręce, wywala brzuszek do głaskania i ani razu nie kłapnęła na mnie zębcami. Od paru dni, ku mojej wielkiej radości, robi baranki ro ręki.
Również udało się znacznie ograniczyć ataki Czarka.
Etiopia pisze:U mnie 2/3 stada siedzi w klatce bo chore
A to akurat baardzo przykre

i będziemy trzymać kciuki za zdrówko.
No właśnie - przez te wszystkie zawirowania rocznica przeleciała mi koło nosa. Ledwo wczoraj przy kolacji o tym wspomnieliśmy
Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥