Jonasz - kot klasyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 04, 2010 12:35 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:
margaretka2002 pisze:
OKI pisze:Nie ma żebrania, do mich dostają :wink:
Małpa Szelmiasta jest straszny złodziej i ma zakaz jedzenia "mojego". Jak dostanie do michy, to już jej :roll:


No tak, ale to juz nie smakuje tak dobrze. :roll:


Przeżyjemy :twisted:


Ja wiem, ze postepuje totalnie niewychowawczo... :oops: :oops: :oops: Oczywiscie Jonasz skapowal, gdzie sa jego przysmaki i jak ma na nie ochote to stoi obok schowka i miauuuuuuuuuuuuuuczy. :lol: :lol: :lol: Wie tez, gdzie sa kartoniki Bozity, wiec tez mnie do nich prowadzi jak jest glodny. Wiem, ze nie powinnam ulegac i takie tam, ale lepszy kot rozpieszczony niz niedopieszczony. :wink:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 12:41 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:
OKI pisze:
margaretka2002 pisze:No tak, ale to juz nie smakuje tak dobrze. :roll:


Przeżyjemy :twisted:


Ja wiem, ze postepuje totalnie niewychowawczo... :oops: :oops: :oops: Oczywiscie Jonasz skapowal, gdzie sa jego przysmaki i jak ma na nie ochote to stoi obok schowka i miauuuuuuuuuuuuuuczy. :lol: :lol: :lol: Wie tez, gdzie sa kartoniki Bozity, wiec tez mnie do nich prowadzi jak jest glodny. Wiem, ze nie powinnam ulegac i takie tam, ale lepszy kot rozpieszczony niz niedopieszczony. :wink:

Można i dopieścić, i nie rozpuścić :wink:
A rozpuszczony kot może być bardzo kłopotliwy, niestety, nawet ze szkodą dla siebie :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 12:57 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Ja mysle, ze nie rozpuszczam go zanadto, jak sie upre, ze ma zjesc co mu daje, to najwyzej wychodze, zeby mi nie miauczal nad glowa i zawsze jak wracam to miska jest oprozniona. Nie dalej jak wczoraj poszlam na zakupy i wszystko wylizane do konca zostalo. 8) A to, ze polubil suszone mieso w paskach, to akurat mnie cieszy, bo na poczatku nie wiedzial, jak sie za nie zabrac i pamietasz, ze pawika rzucil, bo nie umial go pogryzc... :roll: Teraz nie ma z tym zadnego problemu - gryzie, nie polyka.

No dobra, postaram sie mu wrzucac do miski, nie dawac mu "spod stolu"... :ryk: :ryk: :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 13:08 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

I ze stołu :twisted:
I nie dawać, jak żebrze :twisted:

A w ogóle, to dzielna jesteś :ok:

I donosicielka :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 13:40 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Donosicielka, bo wiesz jak to jest... Jeszcze by Cie tam pochowaly zywcem. :lol: :lol: :lol: :wink:

Z tym stolem to jest tylko taki problem, ze on jest strasznie ciekawski, wszystko musi powachac, zobaczyc... Chocby to byla kapusta kiszona. :lol: I gloooosno sie domaga ekspertyzy. :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 13:43 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Tym bardziej musisz go wychowywać - Szelma właśnie taka jest, że kradnie wszystko i łyka, jak tylko da się łyknąć. A potem ja, qrka, podłogę (jak dobrze pójdzie) sprzątam :twisted: I to jeszcze pół biedy, bo przecież może poważniej zaszkodzić i wtedy gorzej :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 13:52 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

On nie kradnie, on stoi pod stolem, lapami mnie traca i miauuuuuuuuuuuuuuuczy. :lol: :lol: :lol: To znaczy raz faktycznie polozylam lososia na desce a deske na zlewie i wskoczyl na ten zlew, wiec pewnie gdyby mial okazje to by kradl. :roll:

Takie zebranie to chyba jest w naturze kota - duzy cos upolowal, wiec razem jemy. :lol:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 13:58 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Jeszcze nie kradnie, to mu nie dawaj okazji i nie ucz, że co na stole to jego i dostanie na pewno :wink:
Bo koty to bystrzachy - naumie się błyskawicznie, a odumieć niemożliwe :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 14:05 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Slaby material na matke ze mnie w temacie wychowania, ale postaram sie. :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 14:09 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Kochana, jeśli o mnie chodzi, to możesz go sobie rozpuścić, jak dziadowski bicz - w końcu to nie ja się będę z nim potem użerać :lol:
Swoją drogą, jak się nauczysz na kocie, to Ci z dzieckiem będzie łatwiej :ryk: :ryk: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 16:53 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Dzisiaj wlasnie mamy probe sil bo... olej z lososia przestal sie podobac solo, a ja nie mam ochoty go wylewac do zlewu wiec... domieszalam go do zarcia no i eksperyment oczywiscie zakonczyl sie niepowodzeniem - zarcie niejadalne. Zostalo pare razy polizane i tyle. Lazi za mna i miauczy, micha pelna. :roll: Udaje, ze nie wiem, o co mu chodzi. :roll: Niestety nie mam gdzie uciec, bo dzisiaj mnie odwiedza mama i tesciowa, wiec w domu kibluje.

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 16:58 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Micha pełna = głodny nie jest :wink:
I spadywuję, dziś mnie pewnie nie będzie :piwa:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 23:04 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

No pieknie. :piwa:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 06, 2010 9:47 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Cześć :D

I jak tam Jonasz? Odstawił przy rodzinie cyrk pod tytułem "głodzą kotka, kotek chce normalne żarcie"?

Jakieś fotki by się przydały... :roll: :roll: :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 06, 2010 19:18 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Nawet nie, pobrykal, zlapal na przyklad pileczke ping-pongowa w locie na wysokosci co najmniej metra, a potem poszedl spac. :lol: :lol: :lol: Potem go wzielismy na krotki spacer, ale strasznie sie bal samochodow, az fuczal... :roll:

Mam nawet filmik "obgryzanie paznokci", zaraz go sprobuje sciagnac. :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości