Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2022 9:50 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Zawsze o Was pamiętam. Smacznej kociej kawki.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 20, 2022 10:25 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Kciuki Lolusiu, K-C-I-U-K-I

Anna2016

 
Posty: 11478
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw paź 20, 2022 12:34 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:Lucasku, Lolo, Lucas2014, jak dobrze, że się odezwaliście!!!
My też trzymamy z całej siły za zabieg! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A brakiem ząbków się nie martwcie, u nas Usia i Sabcia nie mają wcale ząbków, reszta kotów ma i wcale nie ma różnicy w zachowaniu i w jedzeniu!
Pozdrawiamy wszystkich :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:201494
Lolo juz w klinice.
Mam odebrac go o 17:30. Specjalista robiacy rhinoskopie jeszcze raz powiedzial co dokladnie bedzie/ w jakiej kolejnosci. Czyli CT na poczatku. Przy rhinoskopie beda pobierane proby i robiona patologia.
Sa trzy rozne mozliwosci ktore moga pokazac sie przy badaniu... Jedna z nich to ...ze niekiedy nie ma mozliwosci kotu pomoc. :placz:
Lolo... chyba wiedzial tym razem ze znow weterynarz bo gonilismy za nim po calym mieszkaniu. :cry:
Musialam rano wyjsc z domu bo Lucas i Lolo chodzili glodni i plakali :oops: a mnie tylko boli brzuch z nerwow.
Pozdrawiam najserdeczniej. :1luvu:
Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Czw paź 20, 2022 13:54 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Ja też wychodzę z domu jak Zuzię trzeba przegłodzić, rozumiem to....
Lolusiu wszytko będzie tak, żeby było jak najlepiej DLA CIEBIE :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11478
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw paź 20, 2022 14:54 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

:ok: :ok: :ok: za dobry wynik zabiegu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 20, 2022 15:32 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Bardzo mocne kciuki za wynik Lolo! Żeby to była ta najlepsza możliwość! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69184
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 20, 2022 17:35 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Jako personel bezzębnego kota stwierdzam, że:
- kot bez zębów daje sobie spokojnie radę z jedzeniem, nawet chrupki konsumuje (aczkolwiek nie polecam, moja Carmusia po chrupkach ma małe sensacje jelitowe)
- kot bez zębów bez problemów złapie muchę albo ćmę
- zdarza się że po usunięciu zębów wzrasta kocia inteligencja i odwaga (aczkolwiek nie wykluczam, że przypadek Carmensity jest wyjątkowy :wink: ).

Najgorsza jest pierwsza doba po rwaniu, później już z górki.

Kciuki za Lolo :ok: :ok:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 20, 2022 17:44 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Też mocno trzymam kciuki za Lolo :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 20, 2022 18:03 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

MB&Ofelia pisze:Jako personel bezzębnego kota stwierdzam, że:
- kot bez zębów daje sobie spokojnie radę z jedzeniem, nawet chrupki konsumuje (aczkolwiek nie polecam, moja Carmusia po chrupkach ma małe sensacje jelitowe)
- kot bez zębów bez problemów złapie muchę albo ćmę
- zdarza się że po usunięciu zębów wzrasta kocia inteligencja i odwaga (aczkolwiek nie wykluczam, że przypadek Carmensity jest wyjątkowy :wink: ).

Najgorsza jest pierwsza doba po rwaniu, później już z górki.

Kciuki za Lolo :ok: :ok:


Potwierdzam, że kot bezzębny (co prawda Nolinie zostały 2 kły) świetnie sobie radzi z jedzeniem mokrym i suchym, z łapaniem owadów, czasem nawet mnie próbuje podgryzać. Wzrostu inteligencji czy odwagi nie stwierdziłam, ale może jeszcze się ujawni.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10452
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 20, 2022 18:28 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Bardzo, bardzo wszystkim dziekuje :201494 :love: :love: :love:
Trzymanie myśli, kciukow i dobrych zyczen pomoglo.
Dopiero teraz dostalismy do domu. Dostalam wybudzonego, czysciutkiego i 8O poznajacego mnie kotka. Lolo ❤️ rozkochal w sobie cala klinike. :mrgreen: Takiego kotka/slimaczka jeszcze nie bylo. On sie tak boi, ze zwija lapki pod siebie i robi sie malusi. :cry: Boi sie Daje wszystko ze soba robic. Wyciagna mu prosto lapke... to on ja tak zostawia :placz:

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Czw paź 20, 2022 18:52 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

:ok:
Takiej profesjonalnosci dawno nie spotkalam.
Przy odbiorze Lolo mialam 15 minutowa rozmowe o przebiegu badacn i zabiegu ( wlacznie z ogladaniem zdjec z CT i komentarzy i wyjasnien). Dodatkowo (bez proszenia o to 8O dostalam CD ze zdjeciami z CT) i pisemny opis badan i wynikow z dzisiejszego dnia). Musze pocwiczyc znow z "fotosikiem" bo nigdy do tej pory po usunieciu mich zebow weterynarz nie dal mi takich dokumentow. Teraz wiem :ok: ktorych zebow Lolo nie mial, ktore zostaly usuniete (dokladny opis ktory zab/ktory strona/dolneczy gorne.). Zaden dentysta nie powstydzilby sie dajac te informacje pacjentowi.
:D Lolo pozostaly 8O 8O 4 Canini (Kly). Sa mocne. Zostaly !!!
Na CT mozna zobaczyc, ze siedza mocno. Zostal z nich usuniety kamien, zostaly "wypolerowane", dziasla obok nich zabezpieczone i wyczyszczone. Reszta zebow... katastrofa!!!
Prawdopodobnie ( musimy poczekac przynajmniej dwa tygodnie to one sa przyczyna wyplywu z oka i nosa/charczenia/smarkania/... Niestety Lolo ma przez te zeby wysoki stan zapalny/bardzo wysoki obrzek i przez to ten...
Napisze pozniej wiecej...
Lolo zjadl juz jedna saszetke z takim apetytem...
Dostalismy tez naturalnie środki przeciwbolowe i antybiotyki...
Kamien spadl mi z serca :love: :love: :love:
Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Czw paź 20, 2022 19:00 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Nie pisalam, ale myslalam o Was i trzymalam kciuki. Oby sie ten pyszczek teraz pieknie goil.
Bardzo sie ciesze, ze Lolo nawet zjadl juz. Cudownie!
Jestem pod wrazeniem tych specjalistow. Alescie mu klinike wybrali, brawo!!!
Niech kocina dochodzi teraz do siebie. Niech posmakuje znowu zycia bez bolu zebow!
edit: dopisze jeszcze, bo Jola tu kiedys pytala a ja nie mialam czasu odpisac od razu: u nas wszystko dobrze. Wszystkie kotki maja sie bardzo dobrze. Babelek rowniez!
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4957
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Czw paź 20, 2022 19:40 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Uff, same dobre wiadomości! Brawo Lolo, dzielny kocie! :ok: :201461 :ok: :1luvu: :ok: Teraz już ząbki nie bolą :kotek: :ok: :ok: :ok:
Pibon, dobrze, że u Ciebie kotki OK! Bardzo się cieszę :1luvu: :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69184
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 20, 2022 19:44 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Gosiagosia pisze:Zawsze o Was pamiętam. Smacznej kociej kawki.
Obrazek


Gosiu, ja kawy nie mogę (nadciśnienie) ale zjem całą śmietankę :D :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69184
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 20, 2022 21:35 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

pibon pisze:Nie pisalam, ale myslalam o Was i trzymalam kciuki. Oby sie ten pyszczek teraz pieknie goil.
Bardzo sie ciesze, ze Lolo nawet zjadl juz. Cudownie!
Jestem pod wrazeniem tych specjalistow. Alescie mu klinike wybrali, brawo!!!
Niech kocina dochodzi teraz do siebie. Niech posmakuje znowu zycia bez bolu zebow!
edit: dopisze jeszcze, bo Jola tu kiedys pytala a ja nie mialam czasu odpisac od razu: u nas wszystko dobrze. Wszystkie kotki maja sie bardzo dobrze. Babelek rowniez!

Pibon ja Ciebie :love: :love: :love:
Jestem pelna euforii. Mam w domu... mlodego, skaczacego kociego boga.
Po zjedzeniu mokrej saszetki Josery
8O zjadl teraz pol puszki "Recovery" :mrgreen: I w jakim tempie :1luvu:
Gdyby te usuniecie zebow bylo trafieniem w "10"...
Na razie poplakalam sie das razy.... :oops: :P
Lolo... prawie "naprawiony". Wiem, mamy byc cierpliwi... Przynajmniej dwa tygodnie... Ale, ja ciesze sie juz... :mrgreen: :1luvu:
Jak pomysle, Jak Lolo musial cierpiec... :cry:
"Dostalam" z powrotem z kliniki pachnacego z pyszczka kota. 8O
Wiem, za krotko zeby cos stwierdzic ale... :dance: :dance2:
:dance:
Mamy w domku "male Party"... :P
Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, januszek, pibon i 22 gości