bry
alus, ty mi tu Kunegundą nie wyjeżdżaj, bo mnie TŻ od samego początku straszy, że on chce Kunegundę

i że to bardzo ładne imię
Dziś się nie wyspałam i do tego mam trochę roboty

. Śniło mi się, że byliśmy gdzieś na Santorini z TŻem i akurat miało dojść do megaerupcji wulkanicznej. Zdążyliśmy tylko dotrzeć na lotnisko, ale wulkan wybuchł, więc chyba się nie uratowaliśmy
Zołzunia wczoraj uprawiała nudzing

. Musiałam koniecznie, ale to koniecznie jej poasystować!!! Chyba zima idzie, skoro ona taka jakaś domagająca się uwagi, czy cuś.
Wypłoś bez większych zmian. Mijka także.
Spaaaaaaaaać
