Historia dużej już Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 24, 2009 20:49

Dzięki dziewczyny :D
Mnie też bardzo się podoba, a moim ślicznotkom jeszcze bardziej :dance: .

Nanetko, sama skręcałam tę machinę, aż mi bąble na rękach wyskoczyły 8O . No ale czego nie robi się dla takich kochanych koteniek :1luvu:

EDIT: Gagunia już chyba 6 dni nigdzie nie nasikała! :ok:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro cze 24, 2009 20:53

Ulla pisze:EDIT: Gagunia już chyba 6 dni nigdzie nie nasikała! :ok:


A tak czasem do budek na drapaku zaglądasz? :wink:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro cze 24, 2009 20:55

Chi chi - właśnie Nanetko, budki! Trzeba sprawdzić budki :strach:
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 24, 2009 20:56

nanetka pisze:
Ulla pisze:EDIT: Gagunia już chyba 6 dni nigdzie nie nasikała! :ok:


A tak czasem do budek na drapaku zaglądasz? :wink:

Ja raczej nie zaglądam, tylko wszystko od razu wącham :? .
I póki co - teren w budkach czysty! :D. TFU, TFUUU....
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro cze 24, 2009 20:57

Aaa to co innego :D Zwracam honor :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro cze 24, 2009 21:03

Właśnie wróciłam z balkonu po dokładnym obwąchaniu budek i półeczek :D.
Ufff - spoko :D. Na razie Gagunia po nim nie sika...
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro cze 24, 2009 21:05

Oby to był faktycznie początek nowego niesikającego "ja" Gaguni. A może fakt, że Niuniunia zachowuje się bardziej asertywnie, sprawił, że siły się wyrównały? Żeby tylko Niunia nie zaczęła obsikiwać domu... :?
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 24, 2009 21:35

No oby...
A Niunieńka rzeczywiście stała się bardziej asertywna i chce wszystkim pokazać, że ona też ma tu swoje prawa :D. Ale ona jest tak delikatna i kochana,, że robi to z wielką klasą i kulturą osobistą :D.

Gosiu, nie sądzę, żeby Niunia zaczęła sikać. Ona nigdy mi nigdzie nie narobiła, nawet jak na początku zamknęłam ją przez przypadek na cały dzień w sypialni, bez kuwety oczywiście. Skarżyła się bardzo jak wróciłam z pracy i grzecznie pobiegła do kuwety :1luvu: .
Teraz też, jak śpimy razem zamknięte w sypialni, a w weekend Pańcia się wysypia - grzecznie czeka przytulona do mnie i ani myśli mnie budzić :D.
Jest przekochana i baaardzo grzeczna! :1luvu:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Nie cze 28, 2009 11:17

Dzień dobry! Co słychać dziewczyny? :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie cze 28, 2009 17:46

Witajcie popołudniowo!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie cze 28, 2009 21:27

Moje dziewczynki całe dnie spędzają na drapaku w różnej konfiguracji :lol:.
Raz w budkach, innym razem na półeczkach i chyba są bardzo szczęśliwe, że mają taką fajną zabawkę :).
Gaguni nawet burza nie odstrasza 8O . Ona naprawdę NICZEGO się nie boi :roll: . Jak walą pioruny, ona wskakuje na okno i się przygląda :roll: . Niuniunia natomiast burzę spędza w łazience w najciemniejszym kącie i nic nie jest w stanie przekonać ją do wyjścia :(. Biedne maleństwo :(.

Niestety, Gagunia w sobotę znów mi się zlała :twisted: . Tym razem na śpiwór, który wyciągnęłam z szafy :roll: . A najgorsze jest to, że ona kompletnie nie czuje, że źle robi. Po fakcie, była bardzo z siebie zadowolona, jakby chciała mi coś udowodnić :? .

Już tracę wiarę, czy jej kiedykolwiek minie to lanie...
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Pon cze 29, 2009 6:41

Ullu, a może spróbuj wody z octem - u mnie to odstraszało chłopaków od znaczenia.

Miłego dnia!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon cze 29, 2009 8:30

Tylko pewnie trudno przewidzieć, co mała obsika i trzeba by wyoctować całe mieszkanie... :(
biedna Ulla...
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 29, 2009 8:51

Nie Gosiu, ja psikanie stosowałam po samym fakcie siusiania - żeby pokazać, że nie wolno.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon cze 29, 2009 9:30

O rany, znowu mi powiadomienia do Waszego wątku nie przychodziły, a tu stale nowe posty. Nie wiem, co się dzieje - z wątku Borówy dostaję regularnie. Ciekawe, z których jeszcze nic nie przychodzi?!

Ja mam jednak mimo wszystko nadzieję, że to sikanie minie, tylko trzeba długo i cierpliwie stosować krople.
Czy dobrze wyczytałam, że przerwy między kolejnymi wpadkami są już dłuższe? Jeśli tak, to jest szansa na trwałą poprawę - metody typu homeopatia czy krople Bacha to nie psychotropy, które "automatycznie" tłumią objawy czy złe zachowania, a po odstawieniu leku wszystko równie automatycznie wraca. Tutaj organizm sam musi się naprawić, własnymi siłami. Mogą być pogorszenia, z czasem coraz rzadsze i krótsze - to taka sinusoida: czasem zwycięża dobro, czasem zło, ;-) ale jeśli skład jest dobrze dobrany, to stopniowo powinno być coraz lepiej. A może się też okazać, że po jakimś czasie stosowania danej mieszanki ujawnią się inne, starsze lub głębsze problemy - i trzeba będzie skład zmodyfikować.

Trzymam za Was cały czas kciuki, za dziewczynki i za cierpliwość Ulli.


A, jeszcze coś.
Dostałam ostatnio butelkę biologicznego środka o nazwie EM Farming.
http://em-farming.pl/
To jakiś koncentrat bakterii, który oprócz wielu różnych właściwości (np. w ogrodnictwie) ma właciwość usuwania odorów organicznych. Rozcieńcza się go wodą niechlorowaną i zmywa zasikane miejsca; sprawdza się znacznie lepiej niż te wszystkie metody, o których mówi się na forum.
U nas były takie zastarzałe plamy, gdzie mocz wsiąkł w korkową podłogę i mimo wielokrotnego zmywania i psikania różnymi vitoparami, coś stale było wyczuwalne, zwłaszcza przy wilgotnej pogodzie. Po dwukrotnym namoczeniu tym płynem zapach zniknął. Może taki sposób byłby też dobry na usuwanie zapachu Gaguni, żeby nie wracała siknąć w "stare" miejsca?
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Barbasia, Blue, pibon i 258 gości