Colin, Alan i reszta...... Colin [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 20, 2009 0:14

Na działce jest jeszcze jedna kotka która przychodzi do stołówki.Jest taka jak Massimo-czarna jakby zrobiona z aksamitu i baardzo miziasta,czyściutka i czasem..najedzona.Wydaje mi się,że nie tylko u mnie się stołuje.Tak więc od pewnego czasu czekają na mnie już dwie kociczki.Ciekawe co będzie jak się reszta dowie :D
Pozdrawiam wszystkich i idę spać.Dobrej nocki.

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 10:45

Witaj Gosiu :D :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon mar 23, 2009 20:42

Witam wszystkich serdecznie!
Troszkę wiadomości po sobocie i niedzieli z okolic Krapkowic i Opola.
W sobotę udało mi się towarzyszyć mojemu znanemu tu wszystkim Piotrusiowi w eskortowaniu transportu-giganta Warszawa-Opole.Miałam tez okazję osobiście poznać towarzyszy podróży Piotra i...byłam zachwycona :D
Chyba najbardziej do serca przypadł mi ...Stefan auuuu.Gdybym tylko mogła zatrzymać malucha i poświęcić mu tyle czasu , ile potrzebuje by wyrósł na wspaniałego psa.Ale ja już wiem ,że maluch znajdzie wspaniały domek-taki jak on psiak poradzi sobie i ze zwykłych ludzi zrobi wspaniałych opiekunów i przyjaciół.

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 20:47

Pozostali podróżnicy też ujmujący,chyba najbardziej jedna panienka buraska-spędziła część drogi do Opola na moich kolanach,przytulając się i bardzo miziając.Rozkoszne cudo!

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 20:55

A Piracika pamiętasz? :wink:

Baner w podpisie...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon mar 23, 2009 20:59

Niedziela była również bardzo pracowita.Muszę koniecznie tutaj na forum podziękować mojemu Piotrusiowi za...On wie za co:)Całkiem nieżle wychodzi Mu praca z ...piłą:)W czasie Jego wyczynów ja dokarmiałam nasze wspaniałe kociczki.A były dwie-nasz Kacik i Massimka.I o ile kiedyś to Kaci towarzyszył mi w pracy na działce,teraz robi to Massimka-chodzi za mną i przygląda się mojej pracy,miziając się tak często jak to było tylko mozliwe :D

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 21:03

Bardzo korci mnie by poszukać domku dla Massimki,ale ja nawet nie wiem czy Ona jest bezpańska.Czasen przychodzi wygłodzona,innym razem najedzona.Ojej ...ktos do mnie pisze :D Przepraszam dopiero teraz zauważyłam,Piracik miał takie uszko ,,podpieczone'' i jedno oczko chore?

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 21:04

Jeśli tak to pamiętam!

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 21:12

Jestem trochę gapowata przepraszam.Po południu w niedzielę byliśmy odebrać kolejnego malucha do transportu do Warszawy.No i kolejny raz zostałam zaczarowana przez..psa... :D

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 21:15

Do schroniska został podrzucony malutki puszek...z ..wenflonem w łapce.Potwory!

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 21:25

gosia568 pisze:Bardzo korci mnie by poszukać domku dla Massimki,ale ja nawet nie wiem czy Ona jest bezpańska.Czasen przychodzi wygłodzona,innym razem najedzona.Ojej ...ktos do mnie pisze :D Przepraszam dopiero teraz zauważyłam,Piracik miał takie uszko ,,podpieczone'' i jedno oczko chore?


Tak :D to TEN Piracik :lol: ale z oczkiem jest już lepiej :wink: fotki są w wątku...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon mar 23, 2009 21:29

No i kolejny kandydat na mojego psa :D .Ze schroniska zabraliśmy czarne cudeńko.W naszym domku był baardzo płochliwy,po wypuszczeniu w pokoju schował się pod kaloryferem .I tak było do wyjazdu.Szkoda,że nie pobrykał z naszymi potworkami,one były bardzo zainteresowane.
Massimek powoli dochodzi do siebie,ale nie łatwo mi przekonać go do brania leków.Muszę go troszkę przetrzymywac i podstępem ,,zawijać''encorton w...pasztet.Na razie się udaje.

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Pon mar 23, 2009 21:34

Bardzo się cieszę ,że z oczkiem Piracika lepiej :DMusze powoli kończyć bo mój ,,pawianek''domaga się jedzonka i pieszczot.Pozdrawiam serdecznie i do ...znowu papapapa.

gosia568

 
Posty: 16
Od: Nie kwi 27, 2008 9:17
Lokalizacja: Krapkowice

Post » Sob kwi 11, 2009 22:16

Zdrowych, spokojnych i pogodnych Świąt.

Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob kwi 11, 2009 22:20

Życzę Ci wiary, że wszystko ma sens.

Życzę Ci nadziei, która obudzi Twoje serce i z nowym zapałem pozwoli spojrzeć na to, co już gdzieś przygasło.

Życzę Ci miłości tak ogromnej, że nie można jej zatrzymać dla siebie.

A przede wszystkim, życzę Ci, aby każdy kolejny dzień był piękniejszy od poprzedniego.


Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości