Lusia- zdjęcia z DOMU! nowe zdjecia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 04, 2008 21:22

Agnie Koty pisze:Fajniutka, widać że szczęśliwa. A teraz coś z zupełnie innej beczki. Jowita, jak się usuwa ogłoszenia ze strony adopcyjnej Miau?Bo nie widzę opcji usuń ogłoszenie, buu. Trzeba napisać do admina czy jak.... :oops:


Aga wchodzisz w"moje ogloszenia" i nie wiem czy czasem krzyzyk taki nie wciskasz przy ogloszeniu ktore chcesz usunac.
Jak sa nowe wprowadzone to jeszcze zadnego nie usuwalam.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 05, 2008 8:14

Dzięki, tak, to ten krzyżyk. Ale ja go wczoraj testowałam i nic sie nie działo.
Bo moja topiona Marzanna znalazła dom! I z radością skasowałam jej ogłoszenie.

Agnie Koty

 
Posty: 193
Od: Śro paź 24, 2007 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Post » Pt wrz 05, 2008 20:25

a jak Lusia do Basi?wszystko w porzadku?
z Basią chyba się zaprzyjaźniła dzisiaj przez dłuższy czas siedziała jej na kolanach, a z Marim cos się nie dogadują ciekawe co też Piotr jako osobnik płci męskiej jej zrobił, że nie bardzo toleruje ten gatunek, chociaż Grześ też facet a jego akceptuje

balbinka57

 
Posty: 33
Od: Nie sie 10, 2008 19:45
Lokalizacja: poznań

Post » Pt wrz 05, 2008 20:30

balbinka57 pisze:a jak Lusia do Basi?wszystko w porzadku?
z Basią chyba się zaprzyjaźniła dzisiaj przez dłuższy czas siedziała jej na kolanach, a z Marim cos się nie dogadują ciekawe co też Piotr jako osobnik płci męskiej jej zrobił, że nie bardzo toleruje ten gatunek, chociaż Grześ też facet a jego akceptuje


Piotra tylko raz udziabala, jak mnie nie bylo- jak pojechalam na wakacje, co ja zza lozka na jedzenie wyciagal. Potem bylo oki, nie syczala, ani nie gryzla.
Kilka dni byla dla niego niemila, myslala pewnie ze znow Pania stracila.

Ja sobie tak mysle ze moze ona miala zle doswiadczenia w swoim zyciu przed schronem, ciezko powiedziec.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 12, 2008 16:32

Po mału sytuacja zaczyna się poprawiac. Synu jeszcze chyba czuje się zagrożony ale Lusinda od kilku dni nie syczała na niego nawet kilka razy wgramoliła mu sie na kolana. Może będzie już oki. Bardzo polubiła bawic się czerwonym plastikowym kółeczkiem na gumce ( właściwie to po prostu uchwyt do zabawki jaką dostała od Jowity-widac woli inaczej ).

balbinka57

 
Posty: 33
Od: Nie sie 10, 2008 19:45
Lokalizacja: poznań

Post » Pon wrz 15, 2008 13:27

balbinka57 pisze:Po mału sytuacja zaczyna się poprawiac. Synu jeszcze chyba czuje się zagrożony ale Lusinda od kilku dni nie syczała na niego nawet kilka razy wgramoliła mu sie na kolana. Może będzie już oki. Bardzo polubiła bawic się czerwonym plastikowym kółeczkiem na gumce ( właściwie to po prostu uchwyt do zabawki jaką dostała od Jowity-widac woli inaczej ).


bardzo sie ciesze ze sytuacja sie poprawia i ze Lusia sie bawi.
To wielka radosc dla mnie.

A nie powiem ze zdjecia by sie przydaly :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 19, 2008 8:32

a ciotki Lusi nie odwiedzaja... niedobre ciotki!

pozwolilam sobie z naszej klasy ukrasc zdjecia Lusi jak slodko spi. Mam nadzieje ze jej Pani sie na mnie nie obrazi :mrgreen:

ale Lusia jest boska :)

Obrazek

a to zdjecie rzadzi!!!
Obrazek

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 19, 2008 9:43

Lusia boska jest :)
Oczka przykryte łapeczką - cudna poza :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt wrz 19, 2008 9:47

Śliczności :love:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 19, 2008 16:49

wcale się nie obraże, nawet bardzo dzięki za kradzież bo ja próbowałam tu wkleić zdjątka i jakoś nie powiodło się, ciotki cieszcie się i pomóżcie podpowiedzieć jak to zrobić

balbinka57

 
Posty: 33
Od: Nie sie 10, 2008 19:45
Lokalizacja: poznań

Post » Pt wrz 19, 2008 23:35

Balbinka57 ja wszystkim podsyłam ta instrukcję, sama się na niej uczyłam i się udało :)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36202

A Lusia wygląda ślicznie :love:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 16, 2008 21:55

dzis dostalam nowe zdjecia Lusienki.
po ostatnich wydarzeniach miod na me serce.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 18, 2008 10:34

Piekna i szczęśliwa :D
Śliczna dziewczynka!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 18, 2008 10:39

Musze ja kiedy odwiedzic, Lusia juz ponoc przeszla odchudzanie bo byla szersza niz dluzsza. Sliczna z niej dzeiwczyneczka.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 18, 2008 11:13

A ja zgubilam watek :oops: A tu Lusia cudna :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Widac, ze szczesliwa, zrelaksowana i...rozpieszczona :love: Ogromnie sie ciesze, Jowitko wybralas Lusi domek najlepszy na swiecie- to widac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A moze Krysia da mi kilka porad jak odchudzac kociaste, bi mi kiepsko idzie :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 82 gości