Aleba pisze:Wyadoptowałam.
Tylko jeszcze się nie zdecydowałam czy bardziej się cieszę, czy bardziej mi smutno.
Po takich ciężki rozstaniach przyszła kolej na obiad i mała drzemkę

I tak na opowieść możemy się już nigdy nie doczekać

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aleba pisze:Wyadoptowałam.
Tylko jeszcze się nie zdecydowałam czy bardziej się cieszę, czy bardziej mi smutno.
skaskaNH pisze:Hannah12 pisze:Po takich ciężki rozstaniach przyszła kolej na obiad i mała drzemkę
Później nadejdzie czas na kolację...
Aleba pisze:skaskaNH pisze:Hannah12 pisze:Po takich ciężki rozstaniach przyszła kolej na obiad i mała drzemkę
Później nadejdzie czas na kolację...
No i słusznie, trzeba dbać o odpowiednie żywienie
Meg9 pisze:Znaczę teren.![]()
Aleba pisze:Meg9 pisze:Znaczę teren.![]()
Zacytuję![]()
Żeby potem nie było, że to ja siuram po cudzych wątkach
skaskaNH pisze:moś pisze:Ziemowit siurał..i juz nie siura..niestety
Ciachnieto go?![]()
![]()
skaskaNH pisze:Meg9 pisze:to ja już raczej nie wspomnę, że mój oblubieniec także ma na imię Ziemowit...
jeszcze i jego ciachniecie...
Jeśli nie siura po kątach, to można mu podarować... chyba
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter, Silverblue, zuza i 35 gości