SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2008 21:37

Udało się jest Qupola :D
Żeby tylko zaczęła jeszcze jeść, to mogłabym na chwile dychnąć i choć przez chwile przestać sie martwić. :roll:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Nie wrz 14, 2008 21:26

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 14, 2008 22:19

Niestety nie jest mi dane żyć w spokoju :?
Z Gienią juz w porządku , zaczęła jesć i nawet ma niezły apetyt, ale za to Florek ma biegunke i Rudzi tez cos dolega, nie wiem co :roll: nie chce jeść, jest smutna i cały czas gdzies śpi po kątach. Którys z kotów wymiotował ale przy tej ilosci trudno mi namierzyć, który, ale przypuszczam, ze to własnie Rudzia.
Przy Florka dysfunkcji, biegunka to prawdziwa katorga ,oczywiscie dla mnie. Cały czas latam jak nie z papierowymi recznikami to znowu z mopem, albo z chusteczkami dla niemowląt , żeby mu pupke wytrzeć, matkokochana, mozna zwariowac. Mam nadzieje, ze mu przejdzie i nie będę musiała jutro jechac do weta, bo we wtorek musze jechac znowu z Taszą i tak jak ostatnio powiedziałam "dzień bez wizyty w lecznicy, dniem straconym" :evil:

Zimno sie zrobiło i powinnam z pokoju na strychu ,który jest nie ogrzewany przenieść Kube, ale nie mam jej gdzie zakwaterowac. Wszystkie zamykane pomieszczenia, mam zajęte, a ona musi być osobno, nie wiem czy kiedys uda mi sie znaleźć dla niej dom :roll: a mogłaby mieszkac w domu z ogródkiem , bo zyła na wolnosci a teraz cały czas jest zamknięta w małym pokoiku :cry:
A co z Gienia-chudzinką będzie ? nie mam pojęcia jak ja sobie z tym wszystkim poradze, ale musze im znaleźć gdzieś domy. Koniecznie. :roll:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto wrz 16, 2008 17:05

Iwetko, co z Florkiem? Byliście u weta?
A jak piesula?

No i w ogóle, jak się miewasz?
Napisz w wolnej chwili
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Śro wrz 17, 2008 20:15

malwina pisze:Iwetko, co z Florkiem? Byliście u weta?
A jak piesula?

No i w ogóle, jak się miewasz?
Napisz w wolnej chwili


Byłam u weta, maluchy dostają tabletki i jakiś syropek (nie pytajcie co to jest bo oczywiście nie pamiętam), jest lepiej :D ale Florek nie pojedzie w tą sobotę do nowego domku :( musi wydobrzeć zupełnie, żeby nowy domek nie przestraszył się, bo to będzie ich pierwszy kotek :wink:

Tasza, też ma się lepiej, dostaje raz w tygodniu zastrzyki w lecznicy ,a w domu jeszcze tabletki i witaminy.

A ja jak się miewam? Przy czternastu kotach, że o psach i dzieciach nie wspomne , doba jest za krótka :roll: Ciągle mam uczucie, że nie zdąże czegoś zrobić , (a konfitury jeszcze muszę zrobić ) :wink:
A tu jeszcze różne zebrania w szkole, córka na tydzień do Niemiec wyjeżdża i takie tam "atrakcje" 8) A poza tym ,wszystko jest ok :D

Pozdrawiam Wszystkich :D
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw wrz 18, 2008 9:40

Buziaczki i pozdrowienia od nas :)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 18, 2008 16:26

Iweta pisze:...jest lepiej :D ale Florek nie pojedzie w tą sobotę do nowego domku :( musi wydobrzeć zupełnie, żeby nowy domek nie przestraszył się, bo to będzie ich pierwszy kotek :wink:

Florek, zaprezentuj się dobrze, rób chłopie wrażenie, wkrocz do nowego domu z impetem i rozmachem. A najpierw zdrowiej!
Tego Ci życzę :)
I Taszce dalszego polepszenia.
I Tobie Iwetko doby z gumy :D i mnóstwa słoików pysznych konfitur :ok:
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Czw wrz 18, 2008 21:27

Dziękuję Bellavito, dziękuję Malwinko :D
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Nie wrz 21, 2008 9:51

ale tu cicho Obrazek
Iweta pewnie konfitury smazy z zapałem, coby nadrobić
te przehandlowane Obrazek, bo jak domownicy sie połapią, trzeba bedzie i dla Niej dt szukać :lol: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie wrz 21, 2008 10:41

alessandra pisze:ale tu cicho Obrazek
Iweta pewnie konfitury smazy z zapałem, coby nadrobić
te przehandlowane Obrazek, bo jak domownicy sie połapią, trzeba bedzie i dla Niej dt szukać :lol: :wink:


Dzis dzień zaczęłam dość wcześnie ,bo o 5:00, musiałam odwieźć córke na dworzec kolejowy, skąd wyjeżdżali do Drezna. W tej chwili jest we Wrocławiu i czekaja na przesiadke.

Jesli chodzi o konfitury, to rzeczywiście uwijam sie jak w ukropie :lol: i przygotowuje nastepny bazarek dla Sosnowca (no chyba, ze znajdzie się chętny na Iskierke, Gienie lub Kube to zrobie na wyprawke dla nich :wink: )

Poza tym , kto to widział, żeby w niedziele wstawać o tej godzinie :?

Pozdrawiam i dla odmiany wklejam moje cztery dziewczynki ; Tole, Zdzisie, Lize i Rudzie ObrazekObrazek ...i Gienia ObrazekObrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon wrz 22, 2008 12:42

Iwetko, tak sobie pomyślałam: w zasadzie Florek już nie potzrebuje bannerka, moze warto dla Gieni i Kuby wstawic, jak myśisz?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 22, 2008 12:45

Tak, też już o tym myslałam. Florek juz właściwie w nowym domu(prawie) :D


Przy okazji , zapraszam na bazarek :wink: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=81527
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro wrz 24, 2008 16:51

Banerek dla dziewczynki :wink:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/82n1][img]http://upload.miau.pl/3/138548.png[/img][/url]


Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro wrz 24, 2008 17:02

Amyszko !!! Jesteś niesamowita , wlasnie sobie myślałam, że musze Cie poprosić o zrobienie banerków dla kociaków.
DZIĘKUJĘ Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro wrz 24, 2008 17:16

:D
Zrobię też dla Kubusi ,tylko nie wiem czy do tego wątku,czy założysz nowy ?
Ale to najmniejszy problem - napisz mi co napisać na banerku dla Kubusi ,bo foty to mam .

No i przydałoby się w pierwszym poście coś wpisać o Gieni ... :wink: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, zuza i 964 gości