bechet pisze:

No nie mogę się napatrzeć:love:
On ma niemal identyczne umaszczenie jak Bono, nawet plamka na łapie jest prawie taka sama. Gdyby mój nie był w takim wieku, w jakim jest, pomyślałabym, że to rodzeństwo

. Nawet ten podrapany nosek ma identyczny jak Bonkowy, gdy do mnie przyjechał
Już jest piękny, a jak wróci do stanu używalności to będzie cudny

.
A oczka ma niewinne, stawiam, że będzie łagodnym, kochanym kotem.

, z mocną tendencją do tycia

.