
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wielbłądzio pisze:o niee, mam jeszcze Maciusia z Duńką![]()
obejrzałam dziś skórę Bidusi pod futrem i wyszło na to, że nadal nie ma żadnych nowych rozdrapanych ranek - oby już nigdy nie miała... ciągle ma to futerko strasznie marne, ale dobrze, że chociaż przestała rozdrapywaćaha. kocinka przypomniała sobie o istnieniu mokrego jedzonka, tzn. głośno zaczyna się go dopominać, kiedy rano nakładam śniadanie Draniom![]()
Bajeczko, kurier już wczoraj do mnie zadzwonił i umówiłam się na wtorek. co gorsza, był już nawet pod moim blokiem wcześniej, ale nie wpadł na to, że trzeba zadzwonić, skoro (zepsuty) domofon nie odpowiada. ech![]()
Wielbłądzio pisze:
Bajeczko, kurier już wczoraj do mnie zadzwonił i umówiłam się na wtorek. co gorsza, był już nawet pod moim blokiem wcześniej, ale nie wpadł na to, że trzeba zadzwonić, skoro (zepsuty) domofon nie odpowiada. ech![]()
Wielbłądzio pisze:agnes, a te 8 to już na stałe???
problem w tym, że dziewczynka bardzo chętnie teraz zjada draniowe jedzenie, 'zwykłe' oczywiścienie wiem, czy jej to nie zaszkodzi, ale raczej nie mam możliwości chowania ich misek, bo by mnie żywcem pożarły (a umieją już otwierać ciężko chodzącą klamkę do małego pokoju
)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 959 gości