


Mam nadzieję że tym razem pomiziają Cię u weta!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Mam nadzieję że to nie był wypadek bardzo awaryjny
madrugada pisze:Dobrze, że to nie była wysoka konieczność. Swoją drogą, męczenie kota wożeniem do dalekiego weta, gdy wet jest w tym samym budynku, to jest znęcanie się nad kotem.
jolabuk5 pisze:Najlepiej, jak wet może przyjść do domu!
MaryLux pisze:jolabuk5 pisze:Najlepiej, jak wet może przyjść do domu!
To fakt, ale też jest drożej
jolabuk5 pisze:MaryLux pisze:jolabuk5 pisze:Najlepiej, jak wet może przyjść do domu!
To fakt, ale też jest drożej
No i nie wszystko da się zrobić w domu. Nikt nie przyniesie aparatu rtg, a nawet usg jest zwykle jedno w lecznicy i tylko do korzystania na miejscu...
MaryLux pisze:jolabuk5 pisze:MaryLux pisze:jolabuk5 pisze:Najlepiej, jak wet może przyjść do domu!
To fakt, ale też jest drożej
No i nie wszystko da się zrobić w domu. Nikt nie przyniesie aparatu rtg, a nawet usg jest zwykle jedno w lecznicy i tylko do korzystania na miejscu...
Może i lepiej, dzięki temu dom mniej się kojarzy z (niekoniecznie przyjemnym) leczeniem.
Silverblue pisze:Felusiu to super ze tak blisko się udało![]()
Nie będziesz musiał jechać samochodem.
![]()
Mam nadzieję że tym razem pomiziają Cię u weta!
jolabuk5 pisze:Chciałabym, żeby moje koty miałytak blisko wetaChociaż najlepiej, jak wet niepotrzebny
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 61 gości