Celina - aklimatyzacja continuum

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 06, 2023 12:11 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Taką wielką poduchę w zębach nosi? 8O

Wojtek

 
Posty: 27777
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro wrz 06, 2023 12:36 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Dziś rano nosiła :)
Nawet próbowała z nią wejść do szeleszczącego tunelu, ale okazał się za wąski.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10852
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro wrz 06, 2023 14:09 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hana pisze:Zakwitł :dance2:
Zdjęcie z dedykacją dla Kazi :D
Obrazek
[/url]

Zazdraszczam...masz rękę do kwiatów...ja to w ogóle nie mam :(
To storczyk jest ?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14020
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 06, 2023 16:39 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Ciekawa zabawka!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87850
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 07, 2023 8:23 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Zabawki już nie ma. Poduszeczka była obciągnięta cienkim materiałem, a w środku była po prostu gąbka.
Z chwilą gdy Celinka porobiła dziurki w materiale i zabrała się za siekanie gąbki zębami, zabawkę musiałam zabrać i wyrzucić do zmieszanych.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10852
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Czw wrz 07, 2023 9:58 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

To chyba powinnaś popatrzeć na podusie do zabawy dla piesków. Będą większe od tych kocich, a na pewno bardziej odporne...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87850
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt wrz 08, 2023 9:32 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

MB&Ofelia pisze:w temacie pazurków i drapaków

Obrazek

:ryk: :mrgreen:

Falka

 
Posty: 32800
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw wrz 14, 2023 11:13 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hej, odzywam się, żeby Ciocie i Wujkowie o nas nie zapomnieli. :)

Wypracowałyśmy z Celinką rytuał codziennego czesania. Ona już wie, że gdy ja idę po drugą poranną kawę, to jest TEN czas. :)
Siadam wtedy na niskiej szafeczce w przedpokoju, a kicia przychodzi i nadstawia się do głasków. Ja zakładam na lewą rękę rękawicę z zooplusa (delikatną stroną do głaskania), a w prawą rękę biorę szczoteczkę z drucikami. I naprzemiennie, to głaszczę kota rękawicą, to wyczesuję szczotką. Celinka potem uwala się na podłodze na boczku, pokazując mi co mam "drapać". Jednego dnia trwa to krócej, drugiego ciut dłużej, ale codziennie kuleczka sierści jest moja. :)
Potem Celinka dostaje chrupki na zęby - rzucam po jednym na prawo i lewo - 6 sztuk wyliczone.

Przed nami wciąż rytuał pazurkowy :strach: który niemal spędza mi sen z powiek.
Teoria: posadzić kota, przytrzymać łapkę, obciąć pazurek.
Spróbowałam. Nowe nożyczki faktycznie lepiej leżą w dłoni.
Ale... wciąż jestem przy punkcie "posadzić kota". :roll:
Celinka nie wie o co chodzi, więc albo ugina wszystkie 4 łapy i kładzie się od razu na brzuszku, albo uruchamia tylne łapy, co by się wyzwolić... Drapnęła mnie nimi.
Ciekawe ile tygodni i miesięcy zajmie mi z Celinką wypracowanie pazurkowego rytuału.
Ona głupia nie jest, może kiedyś zaskoczy o co mi chodzi. :twisted:

Czy ja pisałam, że w Koterii ona na początku miała status "nieobsługiwalnej"? ;) Dopiero potem pojawił się znak zapytania, aż w końcu uruchomiły się głaski?
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10852
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Czw wrz 14, 2023 13:37 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hana - Ty jednak masz do niej instrukcję obsługi ;) Dlatego jest coraz bardziej obsługiwalna. Powolutku.
Czesanie stało się super rytuałem. Bez problemu i kot zadowolony i Hana też zadowolona :D

Chyba nie każdy umie obciąć pazurki. Trzymam kciuki, żeby sie udało :ok:

Falka

 
Posty: 32800
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw wrz 14, 2023 16:00 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Bardzo pięknie dajecie sobie radę :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87850
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt wrz 15, 2023 11:33 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

zuza pisze:Bardzo pięknie dajecie sobie radę :)

Dziękujemy :oops:
Dziś trenowałyśmy siedzenie w pozycji "siadł pies" na moich kolanach, jako systematyczny wstęp do pazurków. 5 sekund i kotu się znudziło. :wink:

Za to pstryknęłam Celince fotkę na wannie, w miejscu gdzie kiedyś siadywała Kitka. I naszła mnie nostalgia, cóż, życie, bo między tymi zdjęciami jest odstęp 22 lat.

Obrazek Obrazek

Z innych njusów: już kilka razy przyłapałam Celinkę na drapaniu pionowego drapaka (rury z sizalowym sznurem). Porządnieje mi kot? 8O
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10852
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon wrz 18, 2023 14:33 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Czas leci... obie piękne.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87850
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon wrz 18, 2023 19:53 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Celinka wykorzystała chwilkę mojej nieuwagi i ukradła mi plasterek szynki z mojej kolacyjnej kanapki.
Rzuciłam się za nimi w pogoń. Kicia uciekała z szynką dyndającą jej z pyska i ukryła się w swoim szeleszczącym tunelu. Wytrząsnęłam ją z tunelu :twisted: i szynkę odebrałam.
Zachowałam się potem niewychowawczo, bo ciuteńkę szynki, taki cm^2, oderwałam i jej dałam... za waleczność. :twisted:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10852
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon wrz 18, 2023 20:17 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

I dała sobie odebrać? 8O
Kiedyś Ofelia zwędziła mojemu tacie plaster szynki z kanapki. Już nie oddała.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35048
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon wrz 18, 2023 20:46 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Wytrząsnęłam z tunelu samego kota, szynka została w środku. ;)
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10852
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 54 gości