Sabinki 3

» Śro lis 24, 2004 22:57

Sabinka Szara popedzila dzis za Sabinka Czarna. Hm... Jak by tu jej delikatnie wytlumaczyc, ze Biaal to niech sobie gania jak chce, ale cZarnej to nie wolno ;-)

» Śro lis 24, 2004 22:59

Czarna jej wytłumaczy, obawiam się :roll:

» Śro lis 24, 2004 23:03

Bonkreta pisze:Czarna jej wytłumaczy, obawiam się

Obawiam sie, ze nie... :roll:

Bialej do tej pory nie umiala wytlumaczyc... My jej tlumaczymy tez ciagle ;-)

Ale Szarutek i tak sie mnie troche boi, to jej ganiac nie mam sumienia...

» Śro lis 24, 2004 23:26

zuza pisze:Próba zostawienia im jednej kuwety skończyła się klęską...
Juz znowu stoją dwie i tak zostanie, tylko jeszcze miejsce będzie trzeba dopracować
Jakiś wielkich zmian nie ma. Niuchają sie czasem, czasem pobiegaja, ale każda sobie. Nie myją się, nie bawią nie przytulają...
No cóż Czekam ciagle
Może coś zaskoczy

Zuza, Staszek z Mantra zaczeli sie myc i przytulac chyba po 2-letniej znajomosci dopiero - trzeba cierpliwosci :wink:

A z Shaki to ja sie ciesze kada godzina w ktorej na siebie nie sycza, a jak siedza razem w pokoju to juz sukces,ze ho, ho

» Czw lis 25, 2004 8:08

Mialam zlapac sioo Bialej, ale zlapalam Czarnej... :roll:

Zawsze wszystko na krzyz ;-)

I tak dobrze, ze akurat to co robila to nie byla kupa... :twisted:

» Czw lis 25, 2004 8:46

To teraz zapoluj na sioo Czarnej, to się pewnie Biała złapie

» Pt lis 26, 2004 7:37

Nie kupilam wczoraj pojemnika na sioo w aptece, bo mi sie nie chcialo do niej isc... No i oczywiscie Biala przyszla do lazienki jak zaczelam myc zeby... Szybka panika, w końcu zlapalam do umytej tacki, ale nie moglam tego tak transportowac.
Nabralam do trzech strzykawek po 5 ml. Wystarczy chyba, nie?
Aga - mialas nosa ;-)

» Pt lis 26, 2004 15:08

Z pewnością wystarczy :lol:

grzeczna ta twoja panienka

Napisz jak bedą wyniki, mam nadzieję ze będa ładne. Pozdrawiam!

» Pt lis 26, 2004 15:31

zuza pisze:Rezcywistość jest okrutna. Muszę Białasowi kuper domyć. Usilne ablucje z chusteczkami dla dzieci, wodą nic nie dają kuper jak zajeżdżał tak zajeżdża... to nie moze tak byc, a ona jest za tłusta i nie sięga, alebo jej się samej ten zapach nie podoba i olewa sprawę
Szamponem dla kotów? Jak myślicie?
Nie będę jej całej prała bo nie ma po co. Tylko tylną część...

zaba ma tak samo-gruczoly kuprowe zatkane..

nic przyjemnego

» Pt lis 26, 2004 19:34

ipsi pisze:
zuza pisze:Rezcywistość jest okrutna. Muszę Białasowi kuper domyć. Usilne ablucje z chusteczkami dla dzieci, wodą nic nie dają kuper jak zajeżdżał tak zajeżdża... to nie moze tak byc, a ona jest za tłusta i nie sięga, alebo jej się samej ten zapach nie podoba i olewa sprawę
Szamponem dla kotów? Jak myślicie?
Nie będę jej całej prała bo nie ma po co. Tylko tylną część...

zaba ma tak samo-gruczoly kuprowe zatkane.. nic przyjemnego

U Bialej to nie gruczoly sa winne... :oops:

To sioo nie jest dokladnie wymyte, nie reszta...

Czarna ma krysztaly nieliczne, ph obojetne i waleczki jakowes... oj, bedziemy sie leczyc...

Po wyniki Bialej zaraz zadzwonie...

» Pt lis 26, 2004 20:26

Biala ma ph obojetne i krysztaly dosc liczne...
Oj bedziemy sie leczyc podwojnie :-(

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pt lis 26, 2004 20:27

Zuza, przynajmniej wiesz co jest grane

bedzie dobrze

» Pt lis 26, 2004 20:34

Oj, dziewczyny ...
No przestańcie już Zuzę męczyć ......
Zdrowieć mi tu zaraz !!!

» Pt lis 26, 2004 20:39

» Pt lis 26, 2004 21:02

Zuza ph obojętne to jeszcze nie tragedia, sprawdź natomiast jak to jest z tymi wałeczkami u Czarnej. Jakie są i ile.
Generalnie nie powinno ich być, obecne w moczu uświadczą o problemach z nerkami

Sabinki 3

Kto przegląda forum