Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

[kotelsonciorny]

Drapak zakupiony, nasz plac zabaw i uciech kocich się powiększa. Będą zdjęcia

[ewar]

To czekamy

[aannee99]

[aleksandrowa]

Kocie królestwo, mają kotałki już 2 drapaki ?:)

[kotelsonciorny]

Mają już trzy.. dwa tunele z piłką, szeleszczący tunel, masażer z kocimiętką i arsenał myszek. Wędki i laser też się znajdą. Istne szaleństwo, domowe przedszkole

[aannee99]

[kotelsonciorny]

Obiecałam troszkę zdjęć ale zapomniałam Tym samym nadrabiam zaległości. Mieliśmy oglądać telewizję.. chyba była nudna..



Telewizja nie jest interesująca, jeśli koty mają siebie:



I nowy drapak



Kupiłam mleko bez laktozy.. Sama je piję gdyż mam nietolerancję i nigdy nie mogłam mleka krowiego pić. Tym czasem kty na jego punkcie oszalały i kiedy widzą michę, gruchają i zrobią wtedy dla matki wszystko!

[ewar]

No i co tu pisać? Zdjęcia mówią za siebie.A Pafnucy ma futerko jak polane wodą.Fajnie im jest.Wiele kotów toleruje krowie mleko, ale ja nigdy nie próbowałam, boję się biegunki.Przy tylu kotach mogłoby być nieciekawie.

[kotelsonciorny]

Z krowim mlekiem jest niestety tak, że nigdy nie mogłam go pić, bo zawsze dostawałam anginy. Kotom takiego mleka nigdy też nie dawałam, dopóki nie kupiłam mleka dla kotów w sklepie zoologicznym. Kosztowało 4zł za malutki kartonik i było wyprodukowane przez OSM w Łowiczu. Identyczne mleko (bez laktozy) jest w Biedronce i kosztuje 2zł za litr. Koty tak lubią aż się jeżą i co chwila przeciągają i oblizują, a ja mogę sobie spokojnie wypić kawkę z mlekiem

[ewar]

Dobrze wiedzieć, jutro pójdę do Biedronki i kupię.Toluś będzie zachwycony.Pozostałe? Nie mam bladego pojęcia.Ja jestem mlekopijem od zawsze, a mleko prosto od krowy jest prawdziwym przysmakiem.Moi kuzyni mieszkający na wsi na sam widok mieli mdłości Kawę piję czarną i bardzo słodką, herbatę wyłącznie z mlekiem.Dziwne, prawda?

[kotelsonciorny]

To mleko jest na dziale dietetycznym, nie na mlecznym ja doskonale pamiętam smak mleka prosto od mućki, to bylo pyszne. Teraz mleko jest inne, wodniste i nie chce zamienić się w zsiadłe. A herbatę z mlekiem próbowałam, ale jednak z mlekiem wolę kawę Co do tego mleka, moje koty dostały je po raz pierwszy i z marszu pokochały

[Katia K.]

Istnieje coś takiego, jak mleko bez laktozy? Ale nie masz na myśli mleka sojowego? Ja nabiału nie jem od ponad roku (zresztą nawet wcześniej mleka nie piłam i nie używałam), kiedyś poczęstowałam koty sojowym, ale, mówiąc elegancko, wypięły się na nie

[kotelsonciorny]

Tak, to które kupiłam jest mlekiem UHT bez laktozy, tzn zawiera mmiej niż 0,03g w 100ml tego mleka. Ja próbowałam różnych mlek, sojowych, owsianych, najlepsze z tych było kokosowe, ale cema jest zaporowa. To z Biedronki jest dobre w smaku, delikatne i lekko słodkie. Koty lubią i nie mają żadnych problemów, a ja nie odczuwam żadnych objawów nietolerancji. A posiadam

[ewar]

Nawet nie wiedziałam, że w Biedronce jest dział dietetyczny

[kotelsonciorny]

A jest tam są płatki śniadaniowe typu musli, czasami zdarzają się produkty bezglutenowe. Warto obczaić