PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 24, 2013 12:09 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Ślicznusi puchatek :1luvu: Zdrowka życzymy i wszyscy trzymamy kciuki za dobre wyniki w leczeniu :ok: i dla Ciebie jo.anno wysylam dobre fluidy i duzo wsparcia :ryk:
Znudziło Ci się być królem w swoim domu?
Spraw sobie kota

mone4ka

 
Posty: 209
Od: Wto cze 29, 2010 17:18
Lokalizacja: warka

Post » Czw sty 24, 2013 12:16 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

dalia pisze:on jest w bardzo dobrej kondycji :ok:
jak mu się chce myć i tak wyginać do mycia to znaczy że jest ok :D

daj znać czy zjadł leki w mięsku


Zjadł, a jak :ok: połknął wręcz, hehe
jo.anna
 

Post » Czw sty 24, 2013 12:19 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Ja zawsze od urodzenia jestem i pozostanę niepoprawną optymistką.
W związku z powyższym uważam, że czasem nawet najlepsi lekarze się mylą a medycyna staje się
bezsilna... wobec ...cudu.

Trzymam mocno Karmela w sercu i życzę mu cudu właśnie.
Ot tak ... po prostu ...idzie taki Karmel za jakiś czas do lecznicy a tu wszystko OK a my wszyscy o tak : 8O


No i tak ma być i wizualizujemy Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw sty 24, 2013 13:20 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Karmelek nie tylko się myje chętnie, ale bardzo ładnie bawi się piórkiem na wędce :ryk: śmiesznie to wygląda z tym płaskim pyszczkiem :1luvu:
jo.anna
 

Post » Czw sty 24, 2013 13:42 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Monika_Krk pisze:Ja zawsze od urodzenia jestem i pozostanę niepoprawną optymistką.
W związku z powyższym uważam, że czasem nawet najlepsi lekarze się mylą a medycyna staje się
bezsilna... wobec ...cudu.

Trzymam mocno Karmela w sercu i życzę mu cudu właśnie.
Ot tak ... po prostu ...idzie taki Karmel za jakiś czas do lecznicy a tu wszystko OK a my wszyscy o tak : 8O


No i tak ma być i wizualizujemy Obrazek



Monia, ja też o tym tak myślę, te leki co dostaje postawiły na nogi wątrobę kulki ( ostry stan zapalny ) na nogi, wiadomo, nerki to nie wątroba, ale mam nadzieję, że tu będzie równie skutecznie, plus energia od nas, no nie może być inaczej :ok: :ok:
jo.anna
 

Post » Czw sty 24, 2013 13:52 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Dziś zapadła ostateczna decyzja o pozostaniu Kamello u nas. Dziękuję w imieniu Karmelka za wsparcie finansowe, dziś wkleję ost paragon za usg oraz rozliczę wpłaty. Wsparcie finansowe w chwili obecnej nie jest potrzebne, mam nadzieję, że już nie będzie. Bardzo prosimy jednak o trzymanie i nie puszczanie kciuków, bo Karmelkowi są one bardzo potrzebne :ok:

ogólnie wszystkie jesteście super :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
jo.anna
 

Post » Czw sty 24, 2013 14:29 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Oj, jak ja znam to uczucie:)
No przecież nikt inny nie będzie w stanie się tak opiekować biedakiem:)

Ale to jest fajne:)
Gratuluję

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 24, 2013 14:39 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Lidka pisze:Oj, jak ja znam to uczucie:)
No przecież nikt inny nie będzie w stanie się tak opiekować biedakiem:)

Ale to jest fajne:)
Gratuluję



Lidka, on już u mnie zna każdy kąt, ociera się o wszystkich, koty już nie reagują ( patrzą tylko ) pies omija szerokim łukiem i schodzi z drogi Karmelkowi, kocisko poczuło się jak u siebie w domu a my strasznie go pokochaliśmy :1luvu:
jo.anna
 

Post » Czw sty 24, 2013 14:46 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

No to Karmello - wszystkiego najlepszego :piwa: w Twoim nowym domu :D

jo.anna - gratulacje dla Ciebie i TŻa z okazji dokocenia :1luvu: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sty 24, 2013 14:49 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw sty 24, 2013 15:13 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Gratulacje i wszystkiego dobrego na NOWEJ DRODZE ŻYCIA :) :1luvu:
a dla Karmela jak najwięcej zdrówka :1luvu:
Thousands of years ago, cats were worshipped as gods. Cats have never forgotten this.

ewiczka

 
Posty: 80
Od: Nie gru 30, 2012 23:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 24, 2013 16:26 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

No to formalnie trzeba uczcić :
Obrazek

Karmel ma szczęście wylądował w raju.
Jo.anno jesteś aniołem - fruwasz wysoko , wysoko
i bardzo wiele możesz.
Zobaczysz - wspomnisz .
Luudzie :ok: cuda się dzieją , cuda.

Tu wam ślę najlepsze życzenia na nowej drodze życia i
obiecuję odwiedzać wątek.
Cieszę się jak wszyscy diabli i święci anieli ( to moje ulubione powiedzenie- szczególne) :twisted: :aniolek:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw sty 24, 2013 17:21 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Cudne te oficjalne wieści :1luvu:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 24, 2013 18:12 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

jo.anna pisze:
jo.anna pisze:ciocia Alienor--100zł :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


ciocia z forum planeta persja--200 zł :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


mone4ka--25 zł :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alma_uk-- 30 zł :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

podliczenie--355 zł

Karmelek i ja bardzo dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
jo.anna
 

Post » Czw sty 24, 2013 18:31 Re: PORZUCONY pers Karmel prosi o wsparcie w leczeniu :(

Może jeszcze tytuł zmień - Karmel wszak w DS :1luvu: :D .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości